Witam,
Tak sobie szukalem, ale niestety nie znalazlem - wiec prosze nie krzyczec jak juz bylo, naprawde szukalem .
Kupilem ostatnio dwie buteleczki naprawde taniego atramentu Pelikana 4001 z ktorego jestem zadowolony i tak zaczalem sie zastanawiac dlaczego 50 ml takiego atramentu kosztuje kilkanascie PLN, a taki Iroshizuku 150 PLN?
Odliczmy koszty sprowadzenia i nadal jest to 10x wiecej...
Roznica miedzy Fiatem i Mercedesem jest widoczna... a tu? Co czyni niektore atramaty tak drogimi?