Skocz do zawartości

zutka

Użytkownicy
  • Ilość treści

    831
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez zutka

  1. Bardzo ładne Włoskie pióra zasadniczo nie budzą mojego zachwytu, ale to owszem
  2. Możesz podesłać pióro jakiemuś naprawiaczowi, jeśli nikt nie mieszka blisko. Możesz też wybrać się na jakąś imprezę piórową - będziesz miała okazję porozmawiać, określić swoje oczekiwania... Nie pamiętam,ile ja płaciłam - ale roboty oprócz wymiany stalówki było trochę: nowa sekcja, spływak i system napełniania, dlatego nie potrafię Ci powiedzieć, ile kosztowała sama stalówka. Mimo tylu prac i tak wyszło poniżej 100zł,a stalóweczka jest złota i miękka, cudo!
  3. Kiedyś było tak, że o ile można było zwrócić towar zakupiony w ramach "kup teraz", to przy licytacji już nie. Ale doczytałam, prawo się zmieniło i można zwracać towar,który nie spełnia oczekiwań, bez względu na sposób kupna.
  4. A czy odstąpienie od umowy nie dotyczy tylko opcji "kup teraz"? Mam wrażenie, że przy licytacjach to nie działa. Mam jednak wrażenie, że sprzedająca nie zna się na piórach. Powinna przyjąć argumentację i oddać pieniądze.
  5. Wszystko przed Tobą Witaj
  6. W takim razie ewidentnie wprowadziła Cię w błąd. Napisz do niej, zwracając uwagę na zdefektowaną stalówkę i brak informacji o tym.
  7. Niestety,na zdjęciach widać, że jedno skrzydełko stalówki jest ułamane. Oczywiście, gdybym nie wiedziała, że jest, pewnie nie zauważyłabym, ale sprzedająca traktuje zdjęcia jako część opisu i może się do tego przyczepić. Miałam podobną sytuację i niestety bez dobrego zakończenia. Moje pióro na szczęście było niedrogie, a jeden pen doctor świetnie je przerobił, ale sprzedawca odezwał się dopiero po wystawieniu negatywa Mam nadzieję, że Twój przypadek skończy się happy endem. Zamieszczam zdjęcie z aukcji,którą można znaleźć dzięki zacytowanemu przez Polę opisowi: https://a.allegroimg.com/original/01d3d4/dbbaf73648f5bbe3ba45078632fa
  8. Jak nie lubię TAKIEGO stanu ducha... Dlatego dłuuugo go przeczekiwałam. Dopiero jak czuję, że mogę zaszaleć,a okazja jest niepowtarzalna, to kupuję. Na szczęście jestem bardzo cierpliwa Życzę powodzenia w polowaniu
  9. Na szczęście grudzień jest tylko jeden w roku, kolejne miesiące będą łatwiejsze. No i zawsze można się szykować na kumulację w totku ;-D
  10. Kleks - zasadniczo zgadzam się z Tobą.Jeśli pióro dobrze pisze, nie ma znaczenia, ile kosztuje. Ale... przeszłam przez etap tanich piór i od roku chyba używam jednego, wcale nie bardzo taniego. Właściwie cały czas piszę Pelikanem M200, kupionego tu, na forum, za niewiele ponad 200zł. Kocham je za pojemność,lekkość i wygodę. W pracy piszę na tyle dużo, że inne pióra sprawdziły się nieporównywalnie gorzej - były albo za ciężkie, albo za duże, albo stalówkę miały za grubą... Z piórami jak z wszystkim, dopiero po czasie prób dochodzisz do tego, jakie jest tym najlepszym. A i to często tylko na pewien czas Mając duże wydatki w planach, nie kupowałabym piór. Nie dziwię się, że i Ty tego nie robisz. Ale miło pomarzyć, że nadejdzie TEN dzień, kiedy spełnisz swoje piórowe marzenie, czego Ci życzę. I polecam uważne oglądanie ofert na targowisku. Kilka razy udało mi się kupić takie pióra, które chciałam mieć, za świetną cenę. Wszystko przed Tobą
  11. Dla mnie najlepszy i w sumie jeden z niewielu, gdzie mogę poszaleć. W ramach gwiazdki dostaję fundusze na prezenty
  12. Jak tylko dostanę. Mam lekkie wyrzuty sumienia, ale przecież to prezent ode mnie na Gwiazdkę. A prezenty trzeba przyjąć, prawda?
  13. Własnie kupiłam - w zestawie z długopisem. Aż się trzęsę Och.....
  14. Świetne rysunki :-) ja też proszę o więcej!
  15. Wahl Eversharp Skyline Nakaya Tamenuri Aka Cigar Montblanc 220 Mam tylko to pierwsze, za to w 2 egzemplarzach
  16. Przypuszczam, że mój egzemplarz został wyprodukowany wcześniej niż przed rokiem.
  17. Dziękuję za świetną recenzję Również posiadam to pióro. Lubię je, zwłaszcza za wygląd. Od dawna marzyło mi się pióro z włókien węglowych, właśnie dla tego niepowtarzalnego efektu optycznego. I w zeszłym roku marzenie się spełniło Zgadzam się z Tobą właściwie w każdej kwestii. Nadrzędna wydaje mi się tu grubość linii. Moje pióro ma stalówkę F, ale w porównaniu z innymi moimi F-kami podchodzi już pod M. To dla mnie spory mankament, w pracy piszę w drobnych rubrykach i muszę mieć naprawdę cieniutką stalówkę. Mimo to piórem pisze się świetnie, przy innych okazjach dobrze się sprawdza
  18. Nie zakwita. Używam go od ponad roku - ciągle tę samą buteleczkę. Nie dzieje się nic ani w piórze, ani w samej flaszce. Piórem piszę codziennie, choć niewiele, ale nawet po wakacyjnej przerwie nie było problemu. Oxblood wlewam do pióra Hero 330 z (podobno) złotą stalówką.
×
×
  • Utwórz nowe...