Lukasmaster

Sabaton jeden z moich ulubionych zespołów . Co do PenShow to moja obecność jest uzależniona od kilku czynników choćby od tego że Bydgoszcz i Katowice nie leżą rzut beretem od siebie Mała uwaga gwoli historycznych faktów, Hitler był narodowym socjalistą nie faszystą (a nie jest dokładnie to samo). Faszystą był Mussolini do pewnego momentu Franco, faszyści rządzili w Austrii do anschlussu. Tu mała ciekawostka faszystowski kanclerz Austrii Engelbert Dollfuss został zamordowany przez bojówkarzy austriackiej odnogi NSDAP.

W rzeczy samej Ciekawe co stało się z piórem po renowacji, trafiło do muzeum, zostało zwrócone rodzinie?

Natrafiłem na bardzo ciekawy materiał dot. rekonstrukcji pióra należącego do kpt Władysława Raginisa (dowódcy w bitwie pod Wizną zwaną polskimi Termopilami), w rekonstrukcji uczestniczyli pasjonaci piór wiecznych. Któryś z forumowiczów brał może udział w tym szlachetnym dziele?

Nie jest to wykluczone choć pewny nie jestem, na 100% nie będzie pasował spływak, ten musi być od właściwego pióra. Pióro było dziś intensywnie testowane w pracy na razie jest idealnie

Zrobiłem dokładniejsze zdjęcie samej stalówki

Mam nadzieję że post we właściwym dziale jeśli nie proszę o przeniesienie. Otóż miałem Exception z uszkodzoną przednią sekcją do której nijak nie mogłem dokupić nowej, tzn mogłem ale razem ze stalką co mocno podrażało całą sprawę. Zauważyłem że bardzo podobne stalówki są w Expertach, postanowiłem zrobić mały eksperyment kupiłem Experta z uszkodzoną stalówką i zamieniłem na tą z Exception. Na razie wszystko wygląda OK, pióro pisze bardzo fajnie nie cieknie. Muszę jeszcze parę dni nim popisać aby się upewnić że wszystko w porządku. Może za jakiś czas napiszę recenzję tego cudaka

PW

Drobnym mankamentem jest stalówka oblique ale dlatego właściciel sprzedawał grubo poniżej ceny sklepowej, twierdził że bardzo źle mu się nim pisze, ale nie mając świadomości jaka to stalka trudno mu się dziwić pisząc pod delikatnym skosem jest idealne tylko trzeba się przyzwyczaić. Pewnie będę używał głównie do podpisów a nie robienia notatek.

149

Pojechałem po nie przez pół Polski ale warto było Pierwsze wrażenie piórko nie lubi się z tańszymi atramentami dopiero po zatankowaniu inkaustem MB zaczęło przyjemnie pisać

MB 149, Sailor King of Pens?

No i już po wizycie w lokalu. Podpis na liście carenką, 2 razy X Sailorem PS: spragnione wiedzy jak idzie ich faworytom zwierzęta polityczne, które posiadają konto na twiterze, mogą wpisać w ichnią wyszukiwarkę słowo bazarek

A protokół czym podpiszesz?

Pióro którym pisałem maturę do dziś uważam za pewien rodzaj talizmanu choć jest już mocno zniszczone

Cóż prawdziwy pióromaniak nie przepuści żadnej sposobności aby zdobyć nowe, nawet na koszt chilijskiego podatnika

PW

Takie pióro podarowała rok temu pewna Pani pewnemu Panu ale napisać kto komu, ani tym bardziej wrzucić filmiku dziś nie mogę bo byłoby to złamanie ciszy wyborczej, może w niedzielę po 21

Jakim piórem zamierzacie postawić X w niedzielę, oczywiście pytanie do tych którzy się wybierają, a może użyjecie komisyjnych długopisów na sznurkach Ja się waham pomiędzy Carene a Sailorem

Dziś dotarło [/url] PS: wiem że wielu narzeka ale ja nigdy nie miałem z Sonnetami najmniejszego problemu no i po prostu design mi się podoba, ale to już rzecz subiektywna .

Ja mam dwa i jakoś nie narzekam

Pierwszą niepokojącą sprawą jest opakowanie zbyt tandetne jak na ten model o ile mi wiadomo sonnety są sprzedawane w bardziej "ekskluzywnych" opakowaniach http://pilotfish-images.co.uk/Pens/Parker_Pens/Parker_Sonnet_FP_MB_GT_Box.JPG https://edjelley.files.wordpress.com/2014/01/pen-sale-january-2014-12.jpg Druga rzecz sklepowa cena takiego modelu to ok 350 zł, jeśli sprzedający wystawia większą partię po dużo niższej cenie to zdecydowanie sugeruje podróbki.

Ok nie musimy sobie panować po prostu daje o sobie znać konserwatywne wychowanie jednak problemem nie jest sekcja tylko korpus, kupiłem dziś krótkie naboje załadowałem i nic nie cieknie. Korpus od środka wyłożony jest jakimś tworzywem, chyba się coś odkleiło lub odkształciło i kiedy wkładam duży nabój lub konwerter wewnętrzna strona korpusu jakoś go ściska i powoduje wypływanie atramentu.

Zidentyfikowałem problem chyba sekcja będzie do wymiany wiem Pan może gdzie można kupić tylko ten sam element nowa stalka i spływak nie są mi potrzebne.

Raczej nie w innym WM działa bez problemu podczas dokręcania korpusu wyciekło przez stalkę pół konwertera.

Nie jestem pewien co się stało ale mój WM w pewnym momencie zaczął cieknąć, po załadowaniu naboju/konwertera zaczyna ciec już w momencie w którym dokręcam korpus. Ktoś ma jakieś pomysły co mogło się stać i jak to naprawić?