Skocz do zawartości

m_cudny

Użytkownicy
  • Ilość treści

    125
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez m_cudny

  1. Właśnie się zorientowałem, że mój post może być zrozumiany dwuznacznie. Chodziło mi o używanie głowy przy wymianie stalówek,a nie o Twoją głowę, ksm Dodam, że do piór Pilota kompatybilnych "stalówkowo" można jeszcze zaliczyć Kakuno. Wymieniałem stalówki pomiędzy Kakuno/Prerą/MR/Plumixami/78G i nie miałem żadnych problemów.
  2. A czy ja pisałem o wymianie spływaków, czy stalówek? od czego głowa?
  3. Czy nie ma jakichkolwiek problemów aby przeszczepić stalówkę z Plumix do Prera bo chcę kupić Pilota Prera i zastanawiam się pomiędzy M a F. A w taki sposób miałbym dwie grubości. Trochę po ptokach, ale odpowiadam: Nie ma problemu z przeszczepem stalówek pomiędzy piórami Pilota: Plumix/Prera/78G/MR
  4. Ergonomicznie żadnej różnicy nie zauważyłem pomiędzy starymi i nowymi. To kwestia wyglądu tylko i wyłącznie
  5. Dzięki uprzejmości Kolegi z forum udało mi się nabyć Sailora Sei Boku.
  6. Rzuć jeszcze okiem na Pilota MR Poppy red. Tylko tu skuwka jet na zatrzask.
  7. W sobotę odebrałem - mix naboi Graf von Faber Castell - dwie próbki Atramentów Pilota Iroshizuku: Syo-ro i Yama-budo
  8. Stare Plumixy bardziej mi się podobały (o okrągłym w przekroju korpusie, z żółtymi skrzydełkami na skuwce). Teraz, gdy mam ochotę popisać tymi stalówkami (B lub BB), robię przeszczep do MR, lub Prery. Nie zmienia to faktu, że stalówki w Plumixach mają bdb stosunek jakości do ceny.
  9. Dziękuję, wcześniej były tylko drobne prace introligatorskie. Bardzo amatorsko. Cieszę się, że się Wam podoba. MC
  10. Skóra ma grubość 2,5-3 mm (zależy od miejsca, w którym się mierzy), ale ta lita część ma max. ok 1 mm. Reszta to taki miękki "mech" (nie wiem jak nazwać taki rodzaj skóry)). Jak widać, nie jest to typowa skóra, taka jednolita. Ale dzięki temu jest miękka. Z tego też powodu wykonałem okładkę zawijaną jak naleśnik, a nie po prostu przód + tył. Myślę, że gdyby była jednorodna w całej grubości, byłoby łatwiej wycinać kształty. Z kolei plusem takiej miękkiej skóry jest to, że nie musiałem wkładać praktycznie żadnego wysiłku przy cięciu, oprócz solidnego dociśnięcia linijki, szło jak z kartonem. MC
  11. Witajcie, dziś w przypływie chęci wykonałem coś takiego: Skóra, którą zdobyłem u szewca koło mojej pracy, miała naturalną skazę, którą postanowiłem wykorzystać jako ozdobę na froncie. Asymetryczny łuk przycięty od krzywika. Skóra okazała się zbyt miękka, była trudna w precyzyjnej obróbce (rozciągała się pod nożem). Jest też bardzo podatna na uszkodzenia. Mocowanie 2 notesów (Oxford 9,5x14,8) gumkami zainstalowanymi za pomocą otworów w grzbiecie. Otwory wykonane rozgrzanym do czerwoności gwoździem Całkowity koszt wyniósł 30 pln (bez pióra, oczywiście ) i 2-2,5 h pracy bez pośpiechu, z robieniem prania po drodze. I jak, ujdzie, jak na pierwszy raz? Pozdrawiam.
  12. Spójrz na Pilota Prerę. M-ka japońska jest jak F-ka europejska. Pióro dość krótkie, ale za skuwką założoną na tył korpusu pisze się wygodnie. Sekcja jest stosunkowo szeroka, warto się do tego pióra przymierzyć na żywo. Jest bardzo lekkie. To jedno z moich ulubionych piór.
  13. Co do tego nie mam wątpliwości, moje pytanie dotyczyło jego właściwości, czy są odpowiednie do konserwacji piston fillerów
  14. Czy do przesmarowania tłoka w pistonie też się nada?
  15. Posiadam Pilota MR i Sheaffera VFM. Z tych dwóch zdecydowanie poleciłbym Pilota. Stalówka może zostawia minimalnie szerszy ślad, ale za to da się nią pisać, czego nie mogę powiedzieć o VFM. Kaweco Sport - bardzo lubię, ale tam ciężko o cienką kreskę. Moja F-ka jest tak mokra, że trudno tu mówić o F-ce - dla mnie to zaleta, lubię pismo obfite w atrament. Naprawdę cienką kreskę mają japońskie F-ki (choć zdarza się, że drapią) Ja pisze Sailorem Higace Neo i Pilotem 78G, ten drugi ma gładszą stalówkę, przy podobnej grubości (cienkości). Ten pierwszy zdarza się czasem na znanym portalu aukcyjnym, ten drugi również, ale chyba rzadziej ostatnio.
  16. Stalówki Lamy do kaligrafii pasują do Lamy Safari/Vista, Logo, Studio i zapewne jeszcze do innych modeli. Stalówki z Pilota Plumixa są wymienne, ale nie kupisz ich oddzielnie. Pomiędzy tymi modelami możesz stalówki wymieniać swobodnie: MR, Prera, Kakuno, 78G, Plumix. Z Plumixami jest ten komfort, że w zasadzie całe pióro jest tańsze niż sama stalówka Lamy Moim zdaniem - Plumix minimum B, a Lamy 1,5. To moje osobiste odczucie, z pewnością niektórzy wolą cieńszą kreskę i mniejsze zróżnicowanie grubości linii. Przy szybszym pisaniu istotny jest też komfort. Plumix i ma wyprofilowaną sekcję w taki sposób, że trudno go chwycić inaczej. Lamy Safari/ Vista tak samo. Sam używam Plumixów, ale zdarza mi się zrobić przeszczep stalówki do Pilota MR, Prera, albo Kakuno. Działa to dobrze.
  17. Nie dziś, a w piątek kupiłem J.Herbin Vert Olive. Zacna zieleń
  18. Z piór przez Ciebie wymienionych do czynienia miałem/mam z Lamy Safari, Pilotem MR. Nie miałem żadnych problemów z nimi. Mam też zaufanie do Kaweco Classic Sport (dość mokra stalówka F), oraz Pilot Prera ze stalówką M. Do żadnego z tych piór nie mam zastrzeżeń co do stalówki. Każde charakteryzuje się inną nieco ergonomią. Jeśli chcesz pisać szybko, to moim skromnym zdaniem pióro powinno dobrze leżeć Ci w dłoni i być dobrze wyważone. Polecam przed zakupem przymierzyć się do pióra. Z moich doświadczeń - zarówno niemieckie jak i japońskie pióra spełnią podstawowe kryterium - będą pisać
  19. Też byłbym za którymś z maluchów Kaweco, chociaż mojemu Classic Sport zdarzy się przy brykaniu nieco kapnąć do skuwki czasem.
  20. Z cienko piszących i niedrogich jest jeszcze Sailor Highace neo. Jest w tej chwili na znanym portalu aukcyjnym. Moja żona używa, a do mnie właśnie jedzie. Pisze cienko. Pióro jest na naboje Sailora, więc albo naboje Sailora, albo konwerter jeśli chodzi o napełnianie.
  21. Zgodzę się z Tobą, ale i tak lubię nim pisać. Moim zdaniem większość japońskich piór (w każdym razie te, które znam), to porządne przeciętniaki. Nie przeszkadza mi to w tym, by stanowiły większość moich skromnych zasobów piórowych.
  22. Rozważ również Pilota MR. Ma stalówkę M, ale japońskie M piszą jak europejskie F.
  23. U mnie też zagościły japońskie pisadła, tanie, ale dobre: - Pilot Kakuno - Sailor Highace neo
×
×
  • Utwórz nowe...