Skocz do zawartości

MarcinEck

Użytkownicy
  • Ilość treści

    1758
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MarcinEck

  1. Postaraj się znaleźć jakiś gęsty atrament, jeśli jest zbyt płynny to będzie robił pajączki...
  2. Wygląda na to, że w głównej mierze rzecz jest w papierze, potem w stalówce, a na końcu w atramencie (trwałe są nazywane przez producentów "document ink", Fount India np. u Pelikana, MB też robi chyba czarny i granatowy "dokument"... czeski Koh-i-Noor też proponuje b. niedrogo jakiś do dokumentów...
  3. Zatem ja się załapałem ok 10 lat temu 🙂 Kiedyś ktoś określił co to znaczy "vintage" i stwierdził, że granicą jest własna data urodzenia... Przyjąłem tę definicję, i wobec tego dla każdego vintage znaczy coś indywidualnego... 😉
  4. Lama to fajne pióro, ale ja jestem głównie miłośnikiem vintage'owych, głównie Pelikanów, choć ostatnio i co starsze parkery mi się zaczęły podobać...
  5. Witam krajana :-). Ja po kilku latach pobytu na Forum miałem 70 piór... Potem zredukowałem zbiory do ok 40 ograniczając się do vintege'owych. No ale teraz znowu mam około 60... Zatem choroba nieuleczalne i nie ma na nią szczepionki... Witaj więc w gronie zadżumionych. Napisz jakie jest pióro, o którym marzysz...
  6. Pelikan, Waterman, Schneider
  7. na przykład : https://allegro.pl/listing?string=wkład typu parker
  8. Wkłady standardu Parkera robi cała masa firm, w tym. np. Pelikan, Schneider nie mówiąc o całej plejadzie producentów z Państwa Środka. Co do ilości stron zapisanych przez poszczególnych wytwórców - nie umiem się wypowiedzieć i nie wiem czy są gdzieś takie zestawienia... Ale w sieci pewnie są, jak wszystko... 🙂
  9. spróbuj użyć wkładów innej firmy...
  10. No tak, alkohol szkodzi...😏 A nie byłoby kogoś kto by Ci zacarnaubował ponownie to pióro? Ciekawe czy w ogóle ktoś takie usługi świadczy...
  11. Może generalnie warto by było pisać wszystkie produkty przydatne przy naprawie/konserwacji piór...jak sądzicie...?
  12. @Ice - dzięki, pasta proponowana przez Ciebie wygląda na świetną. Osobiście zamierzam zaopatrzyć się w wersję drobnoziarnistą i w tę drugą, "wykończeniową" Ale mnie zależało też na tym, żeby zrobić dłuższą listę takich specyfików, z wskazaniem do jakich celów dana pasta się nadaje, a przy jakich sprawdza się gorzej. Oraz z ewentualnymi ostrzeżeniami typu - uwaga, nie nadaje się np. do celuloidu... No i z podaniem przybliżonych cen. Tak przy okazji - to w sklepie modelarskim w pobliżu dowiedziałem się, że pewnie z powodu pandemii od około 1,5 roku jest duży problem z dostawami różnych towarów z Japonii. I past polerskich też to niestety dotyczy...
  13. Używałem K2 Tempo i używam zarówno do Pelikanów jak i do innych piór (nieprawdą jest jakobym nie miał innych piór i... 😉 miał uczulenie na inne marki 🙂 I mogę powiedzieć, że nigdy nie miałem problemów z piórami po zastosowaniu pasty K2 Tempo, żadnej zmiany koloru, żaden Pelikan nie zmienił się w Jinhao, (odwrotnie (niestety) też nie). Jedyne co może się przydarzyć, to lekka utrata błysku, jako że jest to pasta z zawartością wosku, więc może on nieco zmatowieć, zwłaszcza w zetknięciu z balsamicznym i krystalicznym powietrzem krakowskim (tzw. smog wawelski)
  14. @Ice - po francusku jest powiedzenie, że potrzeba "huile de coudes" (dosłownie "oleju z łokci), czyli, że trzeba się namachać... - A ma ktoś doświadczenia z pastą TEMPO Silichrome?
  15. Stosujemy rozmaite środki i inne "patenty" do polerowania naszych ukochanych instrumentów piśmienniczych. Proponuję zrobić ich listę ze wskazaniem wad i zalet), z podaniem orientacyjnej ceny i miejsca, gdzie można dany produkt zakupić. Zaczynam od sobie znanych (pierwszej pozycji używam ja sam, pozostałe polecali koledzy forumowi i nie tylko): 1. K2 Turbo, lekkościerna woskowa. Duża tuba 120g cena około 6 pln, dostępna na znanym serwisie aukcyjnym 2. Tamiya Compound, 22 g, cena około 20 pln, ten sam znany serwis aukcyjny (jest jej kilka rodzajów, może ktoś doda szczegóły?) 3. Plastmal Autpolitura, cena nieco ponad 9 PLN/200 ml., dostępna jak wyżej .......
  16. @Mike - problemu z dostępnością pewnie nie będzie, ale z zakupem może... @Krzysiek_W - to bardzo dobry pomysł - @Mike napisz do mnie PW to Ci podam szczegóły i namiary na Mistrza z Chorzowa
  17. Może najtaniej wyjdzie kupić do MB oryginalną stalówkę EF?
  18. Zespół odstawienia piórowego jest strasznie bolesny, lepiej nie odstawiać :-). Witaj @nilfeinkupę lat! Miło Cię widzieć o dłuższej przerwie
  19. Cena wygląda rzeczywiście atrakcyjnie, ale upewnij się czy ze względu na Brexit przesyłka nie będzie podlegała jakimś dodatkowym opłatom, np celnym,...
  20. Moim zdaniem Pelikan 800 lub Montblanc 146... No chyba, ze wolisz japońskie - wtedy jakiś Sailor 1911
  21. @Pablo - bardzo dobrze zrobiłeś i to wcale nie jest OT. Trzeba zawsze ostrzegać jeśli jakiś produkt lub jakaś firma - są niegodne zaufania, bądź przynajmniej wymagają wzmożonej uwagi i szczegółowego skontrolowania ich jakości przed pochopnym zakupem danego produktu Całkiem po prostu - napisy wytłaczanie na skuwce pióra Parker pokazanego na zdjęciach są ewidentnie nierówne, niektóre litery są odciśnięte płycej, inne głębiej, pionowa kreska litery F jest "rozmazana" czy też "rozjechana", a całość jest koszmarnie niechlujnie zrobiona... Czy rysownik pan J.K. tego nie widzi czy po prostu nie chce widzieć...? Jego słowa utwierdzają mnie jeszcze mocniej w niechęci do współczesnych piór marki Parker... Howgh ! Powiedziałem!
  22. Już wiem czemu zupełnie mnie nie rajcują współczesne Parkery. (no może Duofoldy są wyjątkiem, ale cena ich jest odstraszająca...) Pokrętna retoryka pana J.K. z Parker szopu jest piękną ilustracją powiedzenia o odwracaniu kota ogonem... Wynika z niej, że im gorsza jakość wykonana tym bardziej autentyczne jest pióro 🙂 No, no - ciekawe czy Dyrekcja Działu Jakości producenta zgadza się z tą tezą...? Choć patrząc na zdjęcia należy się zastanawiać czy w ogóle taka (lub podobna) dyrekcja istnieje u tego producenta... Mnie w każdym razie odpowiedź pana J.K zacytowana przez @Pablo odstręcza od piór marki P. w równym stopniu jak zdjęcia tych niechlujstw i niedoróbek...
  23. Produkowano (i chyba dalej się produkuje) stalówki "regulowalne" Na przykład : https://www.fountainpennetwork.com/forum/topic/75452-wahl-adjustable-nibs-eye-candy/ i tu : więc podejrzewam, że owa koszulka służyła do podobnych celów czyli utwardzania lub zmiękczania stalówki... Może z taka nałożoną "zbroją" można było pisać piórem przez kalkę...?
×
×
  • Utwórz nowe...