Skocz do zawartości

Pompian's Stylo - leciwy nabiurkowiec


Alveryn

Polecane posty

Pióro, o którym (póki co) niewiele wiem. Kupione za grosze, „z litości”, na jakimś stoisku z antykami (to nie był bazar staroci, ani nawet zwykły bazar). Po usunięciu resztek niebieskiej farby (ktoś tym mieszał farbę!? :o) stało się całkiem ciekawym dodatkiem do zbiorów.

ps01.jpg

Stalówka złota, opatrzona ładnym logo „PXF" (X to rysunek dwóch skrzyżowanych stalówek). Była mocno pogięta, po zakupie wstępnie ją wyprostowałem, jednak czeka jeszcze na drobną, kosmetyczną poprawkę. Kiedyś się doczeka, tylko muszę wreszcie zmajstrować lepsze „prostowadła". :) Ziarno nadal obecne, z płaskim, ukośnym szlifem (możliwe, że jest po prostu na jedną stronę bardziej spisane). Próba 18 KT, „Made in USA”, numer 40 (rozmiar?).

ps02a.jpgps02.jpg

Całkowita długość: 19,6 cm. Konstrukcja pióra trójdzielna: obsadka i „szpikulec” z czarnego (obecnie raczej oliwkowego) ebonitu, środek – RMHR (czyli też ebonit, ale ładniejszy ;)). Górna część daje się odkręcić od korpusu właściwego. Można spekulować, czy producent przewidywał możliwość zamiany na ślepą skuwkę. Brak jednak gwintu, który umożliwiałby stosowanie zwykłej skuwki. Szkoda.

Całość jest bardzo lekka. Jedyne elementy metalowe to stalówka i dźwigienka. Brak ringów czy innych ozdób, ale tworzywo nie sprawia wrażenia kruchego ani nie pęka. Nie ma też zbyt wielu głębszych rys.

ps03.jpg

System napełniania to klasyczna dźwigienka. Wewnątrz brak gumki i blaszki. Mam na stanie pasujące elementy, ale nie było potrzeby ich zakładania. Nie posiadam pasującej podstawki, a nie chcę, żeby po napełnieniu pióro leżało i zasychało. Używam go czasem jako maczanki i w tej roli wypada świetnie: spływak naciąga wystarczającą ilość atramentu do wygodnego pisania, a stalówka fleksuje. Wpis do notatnika PWF zrobiłem właśnie tym piórem, za jednym umoczeniem na każdą linijkę (atrament zwał się Visconti).

Alveryn.jpg

Przypadkowy zakup, który okazał się... okazem. :D Potwierdza, że trzeba mieć oczy szeroko otwarte. Nigdy nie wiadomo, kiedy w polu widzenia pojawi się ciekawe pióro z opcją „kup teraz”. :)

Edytowano przez Alveryn
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...
  • 3 weeks later...

Jeśli kiedyś ludzie zmądrzeją, na ziemię przylecą ufoludki, roślinki wyrosną w miejscach składowania odpadów radioaktywnych, szczury zaczną jeść sterydy, roztocza z kurzy wpadną do chińskiej zupki, minie kilka miliardów lat i zdarzy się coś jeszcze, to akurat będzie pora na bazar. Na samym biegunie południowym (o ile będzie w mniej więcej tym samym miejscu co dziś). Osobiście dopilnuję jego organizacji.

;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...