Skocz do zawartości

Kaweco Sport Classic, czyli małe jest… wytrzymałe!


bosa

Polecane posty

Słabość do małych piórek mam ci ja nie od dziś. Najpierw Waterman Facette, potem TWSBI Mini i tak pomalutku, po cichutku pióropusz osadzony na kosmatej głowie Pocahontas rozszerza się o kolejne niewielkusie, które między „pełnowymiarowymi” piórami się panoszą się niezgorzej. Tym razem jednak nie jest to coś ani do złotej sukni balowej i kopertóweczki, ani do małej czarnej i satynowej torebeczki. Tym razem to coś, co odnajdzie się z powodzeniem i w plecaczku, i kieszeni spodni, i tajemniczej dziurze w podszewce torby. I o klucze się poobija, i z termicznego kubka cosik na niego kapnie, i w papierzyska się zaplącze, i w pudrze wymaskla, i w portfel zawinie. Coś, co wygrzebiemy ekspresowo z odmętów sakwy i na poczcie pod ostrzałem gadzich oczu urzędniczki, i na spotkaniu Anonimowych Astronautów, i u lekarza specjalisty dentysty chirurga szczękowego, i w sklepie monopolowym jak chcemy popisać po paragonie. Ściślej mówiąc dzisiaj przed Wami piórko, które udowadnia, że małe jest piękne… I wytrzymałe.

kaweco1_zpsqkjekasg.jpg

Wygląd

kaweco4_zpskbzvmcvj.jpg

kaweco3_zps59zhy06f.jpg

Outfit ma Kaweco niecodzienny, ale już wśród małozaawansowanych pióromaniaków powszechnie znany. Odkręcana, charakterystyczna długa skuwka kryjąca w sobie znaczną część sekcji jest w przekroju ośmiokątna.
Czubek tego gagatka, łysinkę znaczy zdobi dumny, złoty kawecowy herb.

kaweco2_zpsbrvflut4.jpg

Z napisu na sempiternie natomiast (tak, zajrzałam mu pod ogonek, recenzja ma być dokładna) można wywnioskować, że Kawecuś został zmajstrowany w Niemczech.

kaweco5_zpsqf3rb9if.jpg

Sekcja ma przepiękny, regularny kształt walca, papierosa tudzież ogonka Reksia.

reksio_zps7jtxq5rb.png

Mój przedstawiciel nacji Sportowców jest w kolorze borrrrrdo. Czarny classic w kropki bordo gryzłby trawę kręcąc mordą, gdyby zobaczył, że tyle jest innych wersji kolorystycznych dostępnych.



Parametry

Wymiary:
Zamknięte: troszeczku ponad 10 centymetrów
Otwarte: troszeczku mniej niż 10 centymetrów
Skuwka: 7 centymetrów
Średnica skuwki: 12 milimetrów

Waga: około 10 gram

Stalówka

Lodzio miodzio, panowie, lodzio miodzio. Moja jest w rozmiarze B (No co za niespodziewanka! Któż by mógł przypuszczać! :D). Sunie gładko i przyjemnie, a nie była szlifowana. Nie ma problemu ze startem mimo często niesprzyjających piórowo warunków przechowywania (jeszcze nie uszyłam moim piórom wełnianych kubraczków na mroźne dni). Jedna z przyjemniejszych stalówek, a przy tej cenie to naprawdę miłe zaskoczenie. Niezłe jest to, że nie drapie i odnajduje się przy pisaniu w wielu pozycjach i ułożeniach ręki, to dosyć rzadkie, a dodatkowo zwiększa atrakcyjność pióra jako towarzysza codziennego.

kaweco8_zpsuvy8j0fc.jpg
kaweco7_zpsrdubnskl.jpg
kaweco9_zpslhsciiyh.jpg

Konstrukcja
Podoba mi się niecodzienny, ośmiokątny kształt i to, że piórko przy swoich niewielkich rozmiarach jest dość grube i wygodnie się go trzyma, nie wyślizguje się z ręki podczas pisania, jak to czasem z maluchami bywa. Lekkie, co zrozumiałe, łapki nie męczy, a przy dłuższym niż 10 sekund pisaniu można założyć skuwkę na pupcię i już się robi dłuższe i wygodniejsze. Czyli piórko to, prawdaż, trochę przegubowe :D Do pisania dłuższych tekstów raczej się nie nadaje. Nadaje się jednak do szybkiego notowania w dziwacznych pozycjach, a takie czasem bywają na niewygodnych krzesłach sali wykładowej. Przetestowane, potwierdzone info.

Tworzywo: plastik, ten tego ten. Wytrzymałe jest więc na tyle, na ile może być wytrzymały plastik. Wiadomo, jak się uprzemy skakać po nim w glanach i rzucać w wokalistę na koncercie heavy metalowym, to może ucierpieć. Ale powinno bez szwanku znieść pare upadków, przypadkowe (ale delikatne!) usiądnięcie na nim, długotrwałe przebywanie w rozmaitych dziwnych kieszeniach i kieszonkach, obijanie się o metalowe przedmioty i duże amplitudy temperatur. Czy testowałam wszystkie ekstremalne sytuacje, pomińmy milczeniem pełnym miłosierdzia.

System napełniania: naboje. Nie ulało mu się nie razu.

Zapraszam Was serdecznie na resztę recenzji :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Codzienne bambetle" hmmm... :) Ja mam Sporta w wersji AL plastik i z plastikowym chyba się rozstanę. Co do dłuższego pisania - zdarzyło mi się pisać Sportem AL maksimum 1,5h  w zasadzie bez przerwy (oczywiście z założoną na tył skuwką) i da się, wcale nie było to jakieś straszne i przerażające doświadczenie (tylko naboje troszku mało pojemne, ale cóż). A test zacny niebywale, o więcej proszę.

Edytowano przez mkr
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Codzienne bambetle" hmmm... :) Ja mam Sporta w wersji AL plastik i z plastikowym chyba się rozstanę. Co do dłuższego pisania - zdarzyło mi się pisać Sportem AL maksimum 1,5h  w zasadzie bez przerwy (oczywiście z założoną na tył skuwką) i da się, wcale nie było to jakieś straszne i przerażające doświadczenie (tylko naboje troszku mało pojemne, ale cóż). A test zacny niebywale, o więcej proszę.

 

Fakt, że moje bambetle są raczej lżejsze, może to dlatego jego plastikowość jakoś mi nie przeszkadza. A co do notowania, to co kto lubi. Cieszę się, że Ci się podobało :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, fajne piórko (recenzja również, czyta się fantastycznie :D). Mam Sporta w takiej samej wersji kolorystycznej, nawet z takim samym rozmiarem stalówki, tylko u mnie spływak jest trochę inny... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powiedziałby Dobry Wojak Szwejk, ono jest tak brzydkie, że aż ładne ;).

Niestety stalówki, zwłaszcza B i BB, to loteria. Niektóre piszą od pierwszego przyłożenia, a inne nie chcą. Pisał o tym szerzej Visvamitra.

Jakoś tak się złożyło, że mam tych maluszków pól tuzina i problemy miałem z dwiema stalówkami, czyli 2/3 populacji :bezradny:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bosa Przyjemnie, to mało powiedziane...  :wub:  Wcześniej myślałem, że lubię cienkie stalówki. Ale pomyślałem pewnego dnia, że zobaczę, jak się piszę grubszą, a że Classic Sport nie jest jakimś wielkim wydatkiem, to postanowiłem zaryzykować i teraz F-ki już mnie nie kręcą... :D

Edytowano przez Solar
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bosa Przyjemnie, to mało powiedziane...  :wub:  Wcześniej myślałem, że lubię cienkie stalówki. Ale pomyślałem pewnego dnia, że zobaczę, jak się piszę grubszą, a że Classic Sport nie jest jakimś wielkim wydatkiem, to postanowiłem zaryzykować i teraz F-ki już mnie nie kręcą... :D

 

No i tak się elegancko w uzależnienie wpada :D U mnie Fek jest bardzo mało (i to grube jak na eFki), reszta to od M w górę :3 I dobrze mi z tym. A już bocznie ścięte, to całkiem miodek ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tak się elegancko w uzależnienie wpada :D U mnie Fek jest bardzo mało (i to grube jak na eFki), reszta to od M w górę :3 I dobrze mi z tym. A już bocznie ścięte, to całkiem miodek ;)

Rejestracja na tym forum to była jedna z moich najbardziej zgubnych decyzji. Ale w sumie to nie żałuję... :D

Jak powiedziałby Dobry Wojak Szwejk, ono jest tak brzydkie, że aż ładne ;).

Niestety stalówki, zwłaszcza B i BB, to loteria. Niektóre piszą od pierwszego przyłożenia, a inne nie chcą. Pisał o tym szerzej Visvamitra.

Jakoś tak się złożyło, że mam tych maluszków pól tuzina i problemy miałem z dwiema stalówkami, czyli 2/3 populacji :bezradny:

Jak 2 z połowy tuzina to 2 z 6, czyli 1/3 populacji... ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestracja na tym forum to była jedna z moich najbardziej zgubnych decyzji. Ale w sumie to nie żałuję... :D

 

Ba! Można znaleźć pośród oceanu dostępnych możliwości te dopasowane do siebie :) A że poszukując trafi się na wiele innych...  :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months later...

A ja ze swoim transparentnym się jakoś nie polubiliśmy. Ogólnie gładko pisze, ale strasznie przerywa. Po myciu trochę mu się poprawiło, ale nadal nie jest to efekt zadowalający. Może się rozpisze? Może następne mycie rozwiąże problem? Jeśli nie to niestety trochę będę musiał nad nim popracować.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ze swoim transparentnym się jakoś nie polubiliśmy. Ogólnie gładko pisze, ale strasznie przerywa. Po myciu trochę mu się poprawiło, ale nadal nie jest to efekt zadowalający. Może się rozpisze? Może następne mycie rozwiąże problem? Jeśli nie to niestety trochę będę musiał nad nim popracować.

Papier ścierny i zrób to co na filmie.

Pamiętaj, to trzeba zrobić bardzo delikatnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...