bosa Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Francja, mimo swych kilku niewątpliwych wad, od wielu lat powolutku, po cichutku, ale z godną podziwu wytrwałością rozkochiwuje mię w sobie. Matuszka mi jako pacholeciu serwowała nieustannie jedną z płyt niejakiego chrypkogłosego Garou, sama na tą muzykę ówcześnie chorując. Potem co prawda odrobinkę podrosłam (ale niewiele) i Garuj przerodził się w osobistości pokroju Edit Piaf (su le sjel deeee Pariii, oh fofou, fou fofou, ummm ummm…). Jak widać nauka języka też idzie mi dobrze, umiem przecież już bonżur, pejzaż i dekupasz. Następnie frontalny atak na moje serce przypuścił Wiktor Hugo ze swoją „Katedrą Marii Panny”, zdobył je, zawładnął mną niepodzielnie i panuje do dziś. W związku natomiast z pierzastym aspektem mojego życia – Visvamitra jak zwykle nie zawiódł. Do grona ulubionych inkaustow dołączyło kilka torcikowych sztuk L’Artisan Pastellier Callifolio (uczyłam się pół godziny jak to się wymawia, coby zabłysnąć na salonach). A teraz? A teraz zadość się stanie mojemu galopujacemu papierofetyszowi. Przed Wami Clairefontaine Triomphe. Jak się toto prezentuje? A prezentuje się bardzo elegancko. Biel, błekit oraz złocię, piękna czcionka napisów i śnieżnobiały papier. Bon-żur, tip-top! Do czego się toto by nadało? A nada się toto zarówno na notesik, jak i papeterię – kartki są delikatnie zlepione ze sobą, bez problemu można jedną z nich wyrywać. Także kto chętny na tradycyjny liścik na miłym do miziania papierze, zapraszam na priv! Jak toto reaguje na kontakt ze stalóweczką? Merowing zwykł był mawiać że kląć po francusku to tak, jakby podcierać się jedwabiem. Pisaniu po francuskim papierze towarzyszy podobne uczucie. To w sumie dość ciekawa sprawa, bo papier w dotyku jest tak gładki, że niemal śliski – bałam się, że będzie zachowywał się w kontakcie z inkaustem jak kredowy. A tu siurpryza! Chłonie aż miło, nie strzępi się na nim nic, mało co przebija, schnięcie też przebiega całkiem szybko… Kurcze no. Jestem zachwycona. A dużo było testowane, bo na ostatnim piórowym zlocie notes poszedł w tango… I oto efekty: Próby pisadełkowania Pióro: Waterman Hemisphere F Atrament: Pelikan Edelstein Amethyst Suche męskie fakty, czyli o parametrach słów kilka Gramatura: 90 gKolor: kość słoniowa Format: A5 (ale bez problemu są dostępne i A4)Stosunek ceny do jakości: zaprawdę powiadam wam – powalający!Wzór: ja mam czysty, ale z tego, co się orientuję dostepne są jeszcze w linię. I to nie byle jaką, panie, linię. Francuską. Podsumowywiwujac? Dla mnie bomba, siostro. Z dumą umieszczam go na podium w rankingu Najulubieńszych Inkoholiczkowych Papierków. Na list i na notatkę, do miziania i do pisania, do testowania i kaligrafowania. Notesik z przyjemnością zużyję i polecam wszystkim Dziękuję Wam za uwagę Bosa Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iza Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 po drugiej strony kartki dobrze widzę, że są prześwity? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Bardzo fajny papier, bardzo fajna recenzja. To właśnie na tym papierze kleksy wychodzą najciekawiej Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafzi Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 (edytowany) Też używam i bardzo sobie chwalę... Stawiam go na równi z Rhodią. Choć mimo wszystko, jeśli chodzi o właściwości (chłonność, dotyk, kolor) to jak na razie mój numer jeden to o wiele tańszy Oxford Optik Paper. I bardzo żałuję, że nie ma gładkich zeszytów w swojej ofercie... BTW: Dotarł do mnie Tomoe River z zakupów grupowo-forowych - też chyba stanie się moim ulubionym Edit: No i zapomniałem o najważniejszym - świetna recenzja - dziękuję Edytowano Październik 24, 2015 przez rafzi Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Tomoe jest obłędny, ale z powodu jego użycie ograniczam tylko do recenzji inkaustów. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz888 Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Fardzo fajnt test - będę pewnie musiał za jakiś czas spróbować (tylko i wyłącznie dlatego, że na razie papieru mam raczej pod dostatkiem ), ale ta firma robi bardzo przyjemne jakościowo prdukty więc pochwały nie są tutaj dziwne Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Anje Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Fajna recenzja. Papier Clairefontaine miziałam w zeszycie mojej koleżanki (tak swoją drogą na francuskim). Dziwnym trafem ona się teraz na mnie trochę dziwnie patrzy i już ze mną nie siada. A tak w ogóle to Garou jest Kanadyjczykiem Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_ded_ Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Recenzja jak zwykle, dużo ciekawsza niż "jak należy". Notes w kolejce do kupienia. Dziękuję Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akszugor Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Bradzo fajny papier, również używam. Recenzja również fajna Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morlok Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Powiedz jeszcze kto sprzedaje takie "cósie". U mnie na wsi nie znają Clairefontaine. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bosa Napisano Październik 24, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowa. Cieszę się, że się Wam podobało po drugiej strony kartki dobrze widzę, że są prześwity? Hm? Nie zauważyłam raczej. Bardzo fajny papier, bardzo fajna recenzja. To właśnie na tym papierze kleksy wychodzą najciekawiej Aaaaa, więc to na tym Pollock tworzy? A tak w ogóle to Garou jest Kanadyjczykiem Uprościłam jak widać mocno skupiając się jedynie na języku Recenzja jak zwykle, dużo ciekawsza niż "jak należy". Notes w kolejce do kupienia. Dziękuję Ależ prosz bardz! Powiedz jeszcze kto sprzedaje takie "cósie". U mnie na wsi nie znają Clairefontaine. Hmmmm... No jakby to powiedzieć... Tego... No zapraszam na priv... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andy63 Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Prosty patent z klejeniem kartek pozwala fajnie wykorzystywać pojedyncze kartki. Dla mnie świetny papier. Jak ktoś już napisał szkoda, że Oxford nie ma czegoś takiego w ofercie. Fajna recenzja. Dziękuje. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iza Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Hm? Nie zauważyłam raczej. tak mi to wygląda na zdjęciu, że w sumie podobne prześwity jak w gładkim top2000. Wrzuciłabyś zdjęcie przeciwnej kartki od tej zapisanej (tj powinnam chyba napisać lewej strony kartki?)? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pigol Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 fajny notes.... papier znam i zachwyca mnie... nawet ostatnio zrobiłem notes z takim tylko kremowym... przy okazji się pochwalę... może na FPD... ale notes muszę zdobyć... dzięki za fajną recenzję ! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
satur Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Swietna recenzj. A Garou i Matrix-klasyka. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
impers Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Edith, jak i ta recenzja - manifik!" dzięki! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarekKobylarz Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Powiedz jeszcze kto sprzedaje takie "cósie". U mnie na wsi nie znają Clairefontaine. .....a to już zakaz działa....?? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_ded_ Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Zakaz szmakaz, też chcę wiedzieć gdzie to fajne można kupić i nie chce mi się szeptać o tym po PW, bo to nie marycha Poproszę zatem ładnie o informacje, dokąd się udać po taki notesik. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bosa Napisano Październik 24, 2015 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Zakaz szmakaz, też chcę wiedzieć gdzie to fajne można kupić i nie chce mi się szeptać o tym po PW, bo to nie marycha Poproszę zatem ładnie o informacje, dokąd się udać po taki notesik. Dobra... <rozgląda się, czy nikt nie patrzy i szepcze konspiracyjnie do ucha> No więc najpierw ten sklepik w nazwie ma pierwszą literę nicku Felicji, potem jest taki minusik jakby, następnie "pióro" ale dla zmylenia przeciwnika po angielsku i na koniec kropka pe el. Tak jak PRL tylko bez R. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Andrew Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Cóż, zamiast pisać rebusy napisałem wprost i stąd wyszło szybciej, 150% normy Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_ded_ Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 :D Dzięki. To zwykła informacja, nie reklama czy inne pierdoły. Nie trzeba szeptać. Choć można W sumie fajnie jest pokonspirować, Choćby na niby Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Andrew Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 W PRLu trzeba było konspirować - w sumie jeszcze może się ta umiejętność przydać Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Recenzja wyśmienita i ja też się skuszę Ale ten... Garou Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Październik 24, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2015 Świetna recenzja! I użyteczna dodatkowo, bo pod jej wpływem przypomniałem sobie, że gdzieś jeszcze powinienem mieć jeden blok A4 w linie tego cudeńka. Stare zapasy, jeszcze z jakiegoś dawnego zamówienia zbiorowego z Wysp. W sam raz się przydał, żeby napisać list. Dziękuję. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iux Napisano Październik 26, 2015 Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2015 NO NIE! A recenzja jak zwykle. Wspaniała. (Ładny ten czerwony kolorek na jednym z pierwszych zdjęć). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.