Skocz do zawartości

PSP Magazine - prośba o opinię


Polecane posty

Koleżanki, koledzy.

Na tegorocznym PSP trafił do Waszych rąk pierwszy numer magazynu.

 

W numerze tym możecie znaleźć wywiady, troszkę historii, porad, warsztatu i kilka innych tekstów.

Chcemy, by wydawnictwo było kontynuowane, zatem zależy nam na Waszej opinii, sugestiach, podpowiedziach.

 

Proszę brać pod uwagę dosłownie wszystko: rodzaj papieru, układ tekstu na stronach, grafikę a także tematy zamieszczanych tekstów.

 

Wiem, w pierwszym numerze pojawiło się kilka tekstów już publikowanych wcześniej w sieci. Drugi numer będzie w całości składał się z nowych materiałów. Już teraz jest kilka, które nie zmieściły się w pierwszym wydaniu.

 

Proszę zatem o opinie. Magazyn bowiem powstaje dla Was.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością ocenię jak już Pigol wyśle do mnie mój egzemplarz :D

 

Da się go kupić w formie elektronicznej?

Albo drukowanej z wysyłką?

 

Ostatnio można było kupić kilka egzemplarzy, nawet było ogłoszenie, że zostało trochę po Pen Show. Odezwij się do Pigola, może jeszcze ma :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie wysyłkowe egzemplarze wychodzą jutro ! - zbiorcza tak łatwiej mi to rozwiązać logistycznie..... :)

przepraszam za opóźnienie - ale praca pochłonęła mój cały wolny czas i ciężko mi zdążyć z wszystkim !!!

 

są jeszcze 2 egzemplarze !!!

 

:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie.Nikomu się chyba nie chce pisać, bo wieczór zapadł, ciemno się zrobiło, a opinii żadnych. 

Więc jeśli idzie o mnie to: bardzo pozytywnie oceniam ten pierwszy numer. Podobają mi się artykuły, przeczytałem już wszystko. Pióro z mogiły robi wrażenie, ale od razu mi przyszło do głowy pytanie czy chciałbym takim pisać... Wywiad z Lisą przesympatyczny. Generalnie co do zawartości, to oczywiście jest tak, jak miało być - niektóre materiały znane skądinąd. Mnie to nie przeszkadza. Fajnie, że jest i historia i prace ręczne ;-)

Troszkę marudzenia co do formy. Nic mnie tak nie denerwuje jak chaotyczny rozkład tekstu (czyt.: brak marginesów, milion czcionek). I to jest jedyny - moim skromnym zdaniem - mankament, bo to, że nie lubię czytać z kredy, to już całkiem mój osobisty problem z refleksami światła. Gdyby papier był gorszy, to pewnie niejeden by nosem kręcił, że podły. Poza tym - te piękne zdjęcia!

Zatem - bardzo dziękuję autorom i podziwiam wkład pracy. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem pierwszy numer jest bardzo udany. Mam tylko kilka drobnych uwag:

- Przydałaby się trochę lepsza korekta tekstów.

- Może warto dane autorów zamieścić pod tytułami artykułów, a nie po tekstach? Zaginęły gdzieś dane autora artykułu o Parkerach Vacumatic - str, 17-21.

- Niektóre zdjęcia mogłyby być nieco większe. Mam na myśli zdjęcia certyfikatów na str. 14 i zdjęcie oraz szkic piór Sheaffera na str. 15. Są mało czytelne.

I to chyba tyle. :)

W pierwszym numerze było dużo cennych wiadomości o Parkerze i Kawusce. Co w następnym numerze? Pelikan, MB, CS, Nakaya? Oczywiście warto kontynuować wątek kaligraficzny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od krytyki bo to najłatwiejsze…

-nie podoba się mi rozkład tekstu; jestem zwolennikiem justowania, a nie szarpania - czytanie szarpanego tekstu jest trochę męczące

-nie podoba się mi brak marginesów; niekiedy tekst jest od brzegu do brzegu, co również męczy czytelnika

-jest kilka literówek, ale to się czasem zdarza najlepszym ;)

-nie podoba się mi nadużywanie słowa "vintage", "wintydżowe" - wybrałbym jedno i używał, a najlepiej słowo "stare pióra" (a właściwie gdzie jest magiczna granica piór vintage? jaki rok oddziela je od nowych piór?)

-brak podpisu pod artykułem Anda, jak wnioskuję po temacie i zdjęciach (ale to pewnie wypadek przy pracy, a nie cenzura :P)

-użyte fonty punktujące w artykule o kaligrafii nie nadają się do prasy, jako tytuły tak, ale już w teście są nie do strawienia (przynajmniej wg typografii)

-brak obramowania obrazków/zdjęć w niektórych artykułach; tekst wchodzi na grafiki, dotyka, zlewa się (mało profesjonalnie, ale do poprawy w następnym wydaniu)

 

Poza tymi uwagami zawartość merytoryczna na wysokim poziomie (choć martwi mnie, że 60, a może i 70% artykułów to Dexter - nie ujmując nic Marcinowi, ale zróżnicowanie to podstawa pisma). Wszystkie teksty przeczytałem z zaciekawienie i pewnie za jakiś czas  wrócę. Na szczególną uwagę zasługują artykuły (wg mnie i liczę na kontynuację):

-warsztat piórowy

-piórowe książki

-artykuły o historii pióra/modelu (Kawuska, Parker, Over the top, elementy i cehcy konstrukcyjne piór wiecznych)

-wywiady

-tłumaczenie artykułu Bindera

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam, że bardzo udany magazyn i widać, że wymagał wiele pracy od redakcji i wydawcy. Co do uwag krytycznych, zgadzam się z przedmówcami, ja dodał bym jeszcze kolumnowy układ tekstu (tak jak w czasopismach). Wygodniej się czyta wąską kolumnę niż długie wersy. Świetna robota - tak trzymać :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystkie wysyłkowe egzemplarze wychodzą jutro ! - zbiorcza tak łatwiej mi to rozwiązać logistycznie..... :)

przepraszam za opóźnienie - ale praca pochłonęła mój cały wolny czas i ciężko mi zdążyć z wszystkim !!!

 

są jeszcze 2 egzemplarze !!!

 

:)

 

jakby jeszcze jeden Ci został, to ja bym prosił Piotrze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie wszystko na temat wad i zalet magazynu zostało już napisane. Zastanawiam się tylko nad zwiększeniem częstotliwości ukazywania się pisma. Rok oczekiwania to dużo. W takim układzie wszelkie relacje z imprez/spotkań itp. mogą być trochę bez sensu, bo mocno stracą na aktualności. Może wchodzi w grę forma kwartalnika lub chociaż półrocznika?

 

Gdyby Pigol wyprzedał już wszystkie egzemplarze, mam jeden na zbyciu :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnęliśmy wnioski po wydaniu pierwszego numeru PSP Magazin. Na dniach ruszy przygotowanie do numeru drugiego. Zmianie ulegnie z pewnością szata graficzna jak i układ tekstu. Pomysły już są. Część tekstów także.

Wydanie pisma co 3 miesiące na obecną chwilę nie jest możliwe. Dwa wydania w roku to i tak ogromny wkład pracy.

Postaramy się, by każde kolejne wydanie było równie ciekawe.

 

Jeśli ktoś z Was ma jakiś pomysł na tekst, proszę o kontakt z Andem.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dotarł do mnie egzemplarz magazynu zamówiony u @pigola. Dzięki, również za próbki papieru.

Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Zarówno papier, jak i szata graficzna wspaniałe.

Gratuluję pomysłu i doceniam ogromny wkład pracy autorów i realizatorów przedsięwzięcia.

Chapeau bas! :)

P.S. Na ocenę tekstów (choć non sum dignus) przyjdzie czas, jak tylko znajdę wolną chwilkę na lekturę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano dostałem przesyłkę od Pigola. Dzięki wielkie za miły gratis ;)

 

Zdążyłem przeczytać już trzy artykuły oraz pobieżnie przejrzeć resztę, więc na gorąco opiszę co myślę. Przede wszystkim gratuluję pomysłu - prasa piórowa, choć bardzo niszowa, jest czymś, co chętnie będę czytał. Należą się słowa uznania autorom za napisanie tekstów, przygotowanie zdjęć, a Pigolowi za złożenie tego w całość.

 

No właśnie, jeśli o składanie chodzi. Jak to zwykli mawiać ludzie zajmujący się DTP - czasem mniej znaczy lepiej ;) Marginesy to podstawa, przynajmniej niech będzie ten centymetr od spadów i łamania grzbietu. Proponuję też zdecydować się na jeden font do treści i jeden do tytułów i trzymać się stopnia, bo np. na stronie 4 stopień jest mniejszy niż na piątej. Na siódmej brak akapitów. Proponowałbym też jednak dwie szpalty na stronę, albo nawet trzy i justowanie - znacznie lepiej się czyta tak rozłożony tekst niż ścianę liter :) Podpisy pod zdjęciami - jedna forma, albo na zdjęciach albo pod nimi i wybrać kursywę fontu z treści o dwa stopnie niższą. No i wspominana kilkukrotnie korekta - np. na jednej stronie naliczyłem trzy różne style cudzysłowu i ze dwie literówki ;)

 

Nie piszę tego aby krytykować dla samego krytykowania. Zdaję sobie sprawę, że pismo powstawało w pośpiechu i na ostatnią chwilę, więc takie błędy były nieuniknione. Jestem pełen podziwu dla inicjatywy, bo pismo jako całość jest na wielkim plusie - te małe błędy są rekompensowane przez świetne teksty, fantastyczne zdjęcia i papier, który przetrwa wielokrotne czytanie ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może faktycznie układ w dwóch szpaltach byłby bardziej przejrzysty, marginesy też dodałyby tekstowi estetycznego wyglądu.

 

Ale uwagi te przypominają mi pewną anegdotę:

Na linie rozciągniętej nad wodospadem Niagara idzie staruszek z zawiązaną na oczach opaską, grając na skrzypcach. W pewnym momencie z tłumu pada uwaga:

-No, Paganini to to nie jest :)

 

Jeszcze raz moje wyrazy uznania dla Twórców magazynu. Z niecierpliwością oczekuję kolejnego wydania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układ zmienimy. Będą marginesy, jednolite fonty i zmieniona szata graficzna. Chcemy by teksty były na różne tematy. Może coś odnośnie atramentów, papieru? Rysowanie piórkami (do tego tematu zaprosiłem chyba najbardziej znanego rysownika piórem). Będą także i wywiady. Relacji raczej żadnej nie przewidujemy. Drugie wydanie już na jesień :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, nie wiem czy się zgodzi, choć jego atramenty są już rozpoznawalne na świecie, ale jeśli o atramentach, to szkoda byłoby pominąć naszego rodzimego wytwórcę. Jakiś wywiadzik, parę zdjęć z procesu przygotowania atramentu - myślę, że mogłoby wyjść fajnie :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...