Rittel uczy się rysować.

[rbit9n]

Bo jak wiadomo kazdy ford  g..o wort

 

może i tak, ale wolę pchać swojego forda, niż jechać volkswagenem.

 

 

 

Wykorzystujecie cudzy temat do swoich offtopów.

 

cóż poradzę na to, że nie mam własnych wątków, w których mógłbym meandrować myślami.

Edytowano Styczeń 2, 2015 przez rbit9n

[Felicja]

może i tak, ale wolę pchać swojego forda, niż jechać volkswagenem.

 

 

 

 

cóż poradzę na to, że nie mam własnych wątków, w których mógłbym meandrować myślami.

 

eee, sie nie ma co obruszać wszak to tylko ludowa madrośc użytkowników wieśwagenów- ups pwenie znów się komuś narażam

[Lepki]

Oj i to nie wiesz jak bardzo Felicjo  

 

A tak btw, każde auto ma swoje wady, moje brzmi jak batmobil, co poradzić

[bosa]

cóż poradzę na to, że nie mam własnych wątków, w których mógłbym meandrować myślami.

 

 Załóż wątek konkurencyjny do "Rittel rysuje" - "rbit meandruje"   I po kłopocie.

Edytowano Styczeń 2, 2015 przez bosa

[Ender]

 Załóż wątek konkurencyjny do "Rittel rysuje" - "rbit meandruje"   I po kłopocie.

   

[Rittel]

Z offtopami to do kawiarenki co!

Jedyna sprawiedliwa bosa która porządku pilnuje

 

A zatem zarządzam powrót do tematu niniejszego wątku!

Zgodnie z sugestiami linijka i gumka poszły w kąt.

Ołówek którego dotąd używałem też. Obecny jest starszy ode mnie xD

A możliwe że i od mojej kochanej Mamy.

[rbit9n]

 Załóż wątek konkurencyjny do "Rittel rysuje" - "rbit meandruje"   I po kłopocie.

 

zakładałem, ale jestem tak nudny i nieciekawy, że nikogo nie byłem w stanie tam przyciągnąć. w sumie to nie ja zakładałem, ale Moderatorzy w moim imieniu, co nie zmienia faktu, że i tak nikt nie chciał ze mną meandrować.

[jarko82]

Też kiedyś szkicowałem w 1995 i 1996 wysyłano mnie nawet na olimpiady z techniki, ale bez powodzenia

[vela44]

Bo jak wiadomo kazdy ford  g..o wort

 

 

ale też nie każda morda pasuje do Forda

ja jeżdżę już trzecim i nic mi nie odpadło

 

a wracając do tematu - Akszugor za to dałabym więcej niż 4-, ale ja na rysowaniu to się znam jak pingwiny na lataniu, także to tylko mój gust

 

 

Edytowano Styczeń 3, 2015 przez vela44

[Rittel]

Ostatnia lekcja z perspektywy.

Bonus Challenge do niej kusi - i to na tyle że zastanawiałem się czy nie zrobić go zamiast lekcji.

Ale nie chce pokazywać swojej życiowej maksymy więc będzie tylko lekcja podstawowa

Następnej lekcji boję się dość szalenie i chyba nie mam do niej materiałów. Bardzo możliwe że pojawi się dopiero w następny weekend.

[iza]

Ostatnia lekcja z perspektywy.

Bonus Challenge do niej kusi - i to na tyle że zastanawiałem się czy nie zrobić go zamiast lekcji.

Ale nie chce pokazywać swojej życiowej maksymy więc będzie tylko lekcja podstawowa

Pochwal się, nie bądź taki

[Rittel]

Nie.

Przede wszystkim to jeszcze tego nie narysowałem i dziś raczej nie narysuję

Tymczasem w moim pokoju pojawił się nowy mebel, dzięki któremu mogę pokazać jeszcze raz ostatnią lekcję:

A tutaj wszystkie dotychczasowe rysunki w jednym miejscu:

http://imgur.com/a/jSjh9

tak, miałem brudną szybę w skanerze.

Edytowano Styczeń 3, 2015 przez Rittel

[tsyrawe]

 

 

A jakie to ukochane pióro?

[Rittel]

[Gość nilfein]

Uczucie, jak najbardziej zrozumiałe

[kasiasemba]

Wstyd! Wstyd i sromota!

[Czarodziej]

A gdzie dalsze prace?

A tak czekam na dalsze postępy... 

[PaJaC]

@Rittel Wracaj tu bo cie potrzebuje xd. Tak, dokladnie tak. Jestem toba z przeszlosci i planuje sie cofnac do twojego 2014 roku Mam pare pytan:

Jak obecnie wychodza ci rysunki?

Czy dasz jakis przyklad obecnego rysunku?

Jak duza meczarnie przezywales?

Czy jest sens w kupieniu podrecznika do nauki rysowania? 

Pozdrawia technoz**b z samochodowki

 

 

 

Edytowano Grudzień 16, 2017 przez PaJaC

[Rittel]

Nie masz najmniejszej ochoty cofać się do mojego 2014 roku, uwierz mi

> Jak obecnie wychodza ci rysunki?
Nie wychodzą, bo praktycznie nie rysuję. Jako dowód...

> Czy dasz jakis przyklad obecnego rysunku?
... podam Ci przykład swojego obecnego rysunku. Powstał w tym roku albo pod koniec poprzedniego:

Uwagi:
- rysunek wykonany piórem na dość kiepskim papierze
- kolory na zdjęciu są totalnie rozstrzelone - zrobiłem je przy sztucznym oświetleniu po czym przyedytowałem na komputerze żeby nie było aż tak żółte. Ale robiłem to przy włączonym f.luksie, więc równie dobrze mógłbym to zrobić zamkniętymi oczami i efekt byłby podobny
- przy rysunku ołówkiem spróbowałbym zrobić jakieś cieniowanie, ale nie mam teraz pod ręką nic świeżego do pokazania.

> Jak duza meczarnie przezywales?
Żadną, bo sprawiało mi to przyjemność  Uczyłem się po prostu żeby się nauczyć rysować dla przyjemności, nie potrzebowałem i nie będę potrzebował tej umiejętności profesjonalnie. Przez to na następne pytanie odpowiem bardzo orientacyjnie:

> Czy jest sens w kupieniu podrecznika do nauki rysowania? 
Nie wiem. Ja używałem książki 'for dummies' którą bezczelnie spiraciłem (dziś pewnie poszukałbym darmowych kursów w Internecie). Na moje potrzeby była OK, ale spotkałem się z bardzo silną krytyką tej konkretnie książki przez kilka osób - które studiowały wtedy architekturę, więc znały rysunek po dogłębnych kursach i był dla nich istotną umiejętnością dla późniejszej pracy. O innych podręcznikach się nie wypowiem. Na dłuższą metę i tak ważniejsza od podręcznika jest praktyka.

Pozdrawia inżynier xD

 

[PaJaC]

Dzieki xd