Anatomia pióra - Montegrappa NeroUno

[Alveryn]

Wiedzieliście, że Montblanc robi stalówki dla Montegrappy?

 

Na zdjęciu: rozbebeszony Montegrappa NeroUno wraz z "kuzynem" - nieprodukowanym już MB Generation. Niby Montblanc wycofał ten model z produkcji, ale maszyny zostały...

Edytowano Lipiec 27, 2014 przez Alveryn

[visvamitra]

No proszę. Co będzie się działo dalej z tym piórem?

[Alveryn]

Zależy, czy uda mi się zdjąć stalówkę bez połamania spływaka.

[Romii]

Wiedzieliście, że Montblanc robi stalówki dla Montegrappy?

Na zdjęciu: rozbebeszony Montegrappa NeroUno wraz z "kuzynem" - nieprodukowanym już MB Generation. Niby Montblanc wycofał ten model z produkcji, ale maszyny zostały...

Chyba zły trop. Maszyna do produkcji stalówek to prasa - albo raczej kilka pras.

Co z niej wychodzi zależy od tego, jakie są założone matryce. No chyba że wymienili jedną - tą, która

wybija ornamenty i napisy - pozostałe kształtujące zostawiając. Tylko dlaczego? Przez oszczędności?

Chcieli dać zarobić konkurencji? A może dla obu stalówki robi jeszcze jakiś podwykonawca?

W przypadku tłoczenia złota zużycie jest pomijalne - można sporo natłuc.

Ale nie myślę, żeby nagle Montegrappa nie miała pras, a MB miał wolne maszyny i bawił się w podwykonawce.

 

Jak masz czas i ochotę to pokaż na fotkach obie stalówki w zbliżeniu - na tej fotce niewiele widać.

 

Pozdrawiam

Edytowano Lipiec 27, 2014 przez Romii

[Alveryn]

Chwilowo nie mam pod ręką rozwalonego MB Generation, ale zrobię focię, jak już się uporam z tą stalówką. Nie wiecie, gdzie można kupić taśmę klejącą z ekstremalnie mocnym klejem? Zwykłe nie dają rady...

Na razie rzuć okiem na ten wątek na FPN.

I ten.

Marka Montegrappa przez jakiś czas należała do grupy Richemont i "była kontrolowana przez Montblanca".

[Romii]

Poczytałem trochę i wygląda na to że nikt nie wie dokładnie co i gdzie było składane, z jakich części

i kto był ich producentem - groch z kapustą po prostu. Doszło nawet do tego że na pudełku było Made in Italy

a na piórze Made in Germany. Z celuloidu robili we Włoszech, serie limitowane składali Włosi, a części dostawali z Hamburga.

Wygląda to po prostu na optymalizacje małego producenta wchłonął gigant i zaczęło się zarządzanie z centrali.

Przy okazji stwierdzili że upchną to, co w magazynach zalega.

Historia ciekawa - niestety wygląda na to, że prawda jeszcze nie wypłynęła - za świeża sprawa i za duża kasa.

 

Dzięki za ciekawe linki - kolejna porcja wiedzy piórowej .

Montegrappę mam tylko jedną - pochodzi sprzed 2000r. jest duże prawdopodobieństwo że jest oryginalna włoska

[Alveryn]

Niemiecki serwis Montegrappy w tamtych latach załatwiał serwis Montblanca. Nie wiem, jak inne części, ale stalówka różni się od Generation jednym lekkim "łamaniem" przez środek, a spływak jest identyczny.

Przypadek? Nie sądzę.

 

Nie wiem, skąd te niebieskie refleksy - przednia część Montegrappy jest ścięta dokładnie tak samo, jak Generation.

Edytowano Lipiec 27, 2014 przez Alveryn

[Romii]

A tak niedawno śmialiśmy się z Jinhao podobnego do Lamy  - jak widać wcześniej wielcy tego światka też

działali podobnie. A tak poważnie - pewnie wyszło trochę taniej jak włożyli do nowego pióra stary i wypróbowany

spływak - szczególnie że akurat spływaków to mogli mieć narobione kilka palet za dużo przy okazji "kalibracji i testowania maszyn".

[Alveryn]

Właśnie.

Podobnie jest z MB 144 - niby go już nie robią, ale MB 145 (Chopin) i Boheme mają te same stalówki. Nie "podobne", nie "zbliżone kształtem", ale te same - nawet z oznaczeniem "144".

A z Generation w ogóle jest zabawnie, bo niby go już nie ma w katalogach, ale podobno firmy mogą sobie zamówić partię w charakterze gadżetów reklamowych. Pewnie dlatego od czasu do czasu wypływa na aukcjach tyle "nówek" w różnych kolorach.

 

Ze starszych "zapożyczeń", mam też Dunhilla wyglądającego jak MB Noblesse Slimline z inną stalówką. Znów powiązanie kapitałowe się kłania.

Edytowano Lipiec 27, 2014 przez Alveryn