BLUE - Aurora

[visvamitra]

Aurora Blue to przyzwoity niebieski atrament. Znalazłem na imageshacku zrobione kiedyś zdjęcia, wiec je wrzucę, choć nie będzie to bogato zilustrowana recenzja. Z tego, co pamiętam (nie używałem go z rok) atrament ma świetne właściwości. Rzecz w tym, że ciągle wypróbowuję nowe kolory a piszę kilkoma ulubionymi, więc część kolorów trafia do pudła i czeka na lepsze czasy

 

Atrament rozbryzgany na tanim papierze ksero

 

 

 

Ślad pozostawiony patyczkiem higienicznym na papierze Mondi 90 g

 

 

 

 

 

Mój program graficzny widzi ten kolor (mniej więcej) tak:

 

 

 

 

 

INFORMACJE / PARAMETRY

 

Producent: Aurora

Kolor: Blue

Opakowanie: kałamarz o objętości 50 ml

Cena: 40 - 50 PLN

 

Nasycenie: dobre

Przepływ: dobry w Pilocie 78 G z blaszką B

Cieniowanie: jest

Jakość linii: dobra

Osadzanie się na stalówce: minimalnie

Wpełzanie na stalówkę: nie zauważyłem 

Rozruch: szybki

 

MOJA OCENA: OK

 

ZDJĘCIA OPAKOWANIA:

 

 

 

SKANY

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 W kalendarzu

 

 

 

 

 

 

A tak Aurora wygląda na dłoni

 

 

 

 

Edytowano Lipiec 25, 2014 przez visvamitra

[Iux]

ładny

(zawsze mnie interesuje jak Ty te rozpryski robisz)

[empi]

Dzieki za recenzje. Całkiem fajny atrament. Mi się podoba.

@Lux ja przypuszczam że ma specjalnie przeszkolonego pelikana

[visvamitra]

@Lux - to żadna tajemnica. Napełniam strzykawkę z grubą igłą (łatwiej się potem czyści), kartkę papieru ustawiam nad brodzikiem, strzelam, kartkę odkładam, żeby się wysuszyła i od razu myję brodzi, żeby atrament nie zasechł i żeby luba mi łba nie ukręciła.

[marwis]

Tak, tak, dbaj o "łeb" i brodzik.

Dodam do siebie, że Aurora lubi mokre, nie za cienkie stalówki. Kolor jest wtedy mocno nasycony. Ma też przebłyski fioletu i to spore. Kiedyś namiętnie używana. Ustąpiła miejsca CdA Blue Sky i Platinum Mix Free Aurora. 

[Iux]

@Lux - to żadna tajemnica. Napełniam strzykawkę z grubą igłą (łatwiej się potem czyści), kartkę papieru ustawiam nad brodzikiem, strzelam, kartkę odkładam, żeby się wysuszyła i od razu myję brodzi, żeby atrament nie zasechł i żeby luba mi łba nie ukręciła.

I słusznie, słusznie, bo nam Twój łeb niezmiernie potrzebny.

Tak mi przyszło do głowy, ze to chyba strzykawka. Z głupich skojarzeń miałem to z jakiejś komedii PRLowskiej jak to bohaterka chyba pranie tak woda pryskala ze najpierw do ust a potem na materiał przed prasowaniem.

[Felicja]

Przegladajac w necie kolorki jakie mogłabym używać uznałam, że ten byłby OK. Ale jeszcze nie mam..... muszę poszukać miejsca, w którym da się kupić coś więcej niż: Hero, Parker i Waterman.....

[marwis]

I słusznie, słusznie, bo nam Twój łeb niezmiernie potrzebny.

Tak mi przyszło do głowy, ze to chyba strzykawka. Z głupich skojarzeń miałem to z jakiejś komedii PRLowskiej jak to bohaterka chyba pranie tak woda pryskala ze najpierw do ust a potem na materiał przed prasowaniem.

Habryka Habrykowej flagę pomagał prasować w "Paciorkach jednego różańca" K.Kutza. Razem stanowili żelazko parowe.  Heh, o piórach miało być.

[Iux]

Habryka Habrykowej flagę pomagał prasować w "Paciorkach jednego różańca" K.Kutza. Razem stanowili żelazko parowe.  Heh, o piórach miało być.

TAAAAAK!!! to tez widziałem

[Romii]

Dla mnie raczej może być - do zakupu nie jestem przekonany - podobnie jak do innych  niebieskich.

Gdybym go miał pewnie trafił by do szuflady w oczekiwaniu na lepsze czasy albo żeby komuś dać w prezencie razem z piórem

[Gość nilfein]

Miałem Aurorę - bardzo poprawny kolorek, ale bez szału. Właściwości - bardzo dobre z tym, że to raczej gęstszy atrament. W zachowaniu przypomina nieco Pelikany, ale jest zdecydowanie bardziej intensywny. Mi odpowiadał.

[N.I.B.]

Powoli kończę pierwszą, i chyba ostatnią, buteleczkę. Używałem jej na co dzień w kilku piórach ze stalówkami F, być może przy soczystej M-ce i powyżej wyglądałaby ciekawiej. To atrament o właściwościach bez zarzutu (mój nie jest gęsty, o czym pisze nilfein), jednak zupełnie nie wyróżnia się na tle innych niebieskich, np. Watermana, który jest o połowę tańszy.

 

Za to zdecydowanie polecam czarną Aurorę, ta jest znakomita. Gdybym tylko lubił czernie, na pewno kupiłbym kolejną flaszeczkę

[musicman]

To mój ulubiony codzienny atrament. Używam go z Aurorą "F" i spisuje sie idealnie. Szybko schnie, nie przebija, nie strzępi. Delikatnie cieniuje, z cienką stalówką jest wyraźny. Kolor mógłby być może nieco bardziej granatowy, nie wpadający w fiolet, ale mimo tego jest to dla mnie świetny atrament .

[piter22]

Przegladajac w necie kolorki jakie mogłabym używać uznałam, że ten byłby OK. Ale jeszcze nie mam..... muszę poszukać miejsca, w którym da się kupić coś więcej niż: Hero, Parker i Waterman.....

Ynternet, Koleżanko