Skocz do zawartości

Jakie pióro dzisiaj kupiłeś?


ArielN

Polecane posty

  • Odpowiedzi 9,9k
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

3 godziny temu, yorki_man napisał:

Takie lekko "inspirowane" jinhao. Co Ci przypomina widok znajomy ten....

6CEDA642-FCCF-4A11-B11F-D8A69E3E3051_zps

 

Mam nawet dwie sztuki (białe transparetne wygląda moim zdaniem jeszcze lepiej) :) Jeden z najlepszych "Chińczyków jakie mam, nad stalówką nie pracowałem kompletnie nic, jak masło z Diamine Sapphire Blue :) 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kleks napisał:

Nikaa, co to za model? :blink:

 

Chyba nie zrozumiałeś... i ja już nie rozumiem Twoich postóww tym i innym wątku...

W odpowiedzi na post Daniela84, który się Wing sungiem pochwalił, pokazałam zdjęcie Pelikana m300, którym to jego Wing sung jest inspirowany (właściwie, którego jest kopią...)  :) 

Edytowano przez Nikaa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w temacie @yorki_man, ponieważ mam zwyczaj trzymać pióra w kieszonkach i często wykorzystuję klips (dla mnie pierwszy test każdego nowego pióra zaczyna sie od klipsa, nie od stalówki) przestrzegam i informuję, że w moim pięknym błękitnym Jinhao po 4 miesiącach odłamał sie fragment główki w skuwce. Wada konstrukcyjna. Jak na załączonym zdjęciu:

11acfe776d237cebmed.jpg

 

Więc zalecam ostrożność w "klipsowaniu".

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikaa przepraszam, to ja wykazałem się błyskotliwością porównywalną z błyskotliwością nogi od stołu. Nie zwróciłem uwagi na ten post Daniela i myślałem, że to Ty znalazłaś jakąś podróbkę Pelikana 320, tak dokładną, że Chińczycy nawet ośmielili się umieścić na swojej chińskiej komunistycznej stalówce logo Pelikana. Dopiero teraz zajarzyłem, o co w tym wszystkim chodzi. Przepraszam, mam ostatnio za dużo na głowie i czasami mi się kiełbasi to i owo...

A czego nie rozumiesz w tym "innym" wątku? I w którym? :blink:

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek Pelikanowy ;) sama się musiałam wczytać, o co chodzi ;)

Swoją drogą, jakby Chińczycy faktycznie coś takiego zrobili to chętnie bym spróbowała ;)

Ale aktualnie po ostatnim piórowym spotkaniu, nakręcona jestem na Pelikana m300, zielone paski, koniecznie że stalowką OM :)

Edytowano przez Nikaa
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Wreszcie przyszło, a szło z Chin. Chyba piechotą... Wing Sung 233, podobno ze starego zapasu z lat 90, ale znawcy twierdzą, że to już było badziewie. Że wcześniejsze egzemplarze, z lat 70 i 80, te, które miały na klipsie od skuwki napis "Lucky", to było coś, a te dzisiejsze (czy nawet wczorajsze)...

km77iZd.jpg

... Mają stalówkę typu:

1NuLylW.jpg

czyli "Gwoździu". No cóż, zalałem soczystym Midnight Diamine i zacząłem pisać...

IZ86Et1.jpg

Nie powiem, żeby stalówka należała do miękkich, pióra można używać jako broni białej i dźgać (w razie potrzeby), bez obawy, że się podda, albo "nie wbije się". Z drugiej strony, to po prostu coś cienkiego. Strasznie cienkiego. Cienkiego i precyzyjnego. Do tej pory, moim najcieniej piszącym piórem było Hero 616 Mk II, w kolorze niebieskim, po które sięgałem zawsze wtedy, gdy chciałem napisać coś tak małym pismem, że do odczytania trzeba użyć mikroskopu. A ten Wing Sung jest jeszcze cieńszy :D Że jest przez to sztywny, jak pal do polowania krowy, trudno. Widocznie taki musi być. Ale fajnie wygląda i to on będzie teraz u mnie faworytem, jak będę chciał napisać coś do krasnoludków...

Poza tym, ma czaderskie okienko do podglądu atramentu... :P

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.03.2017 o 23:25, Daniel84 napisał:

Empi, te Pelikany są rewelacyjnie ładne. Który rok produkcji?

W kolejności od dołu:

Pelikan 100N Green Marbled - prawdopodobnie końcówka lat czterdziestych (jeszcze nie wszystko sprawdziłem)

Pelikan M200 Green Marbled - model z lat '88-'97

Pelikan M400 Tortoiseshell Brown ("szynkret" / "żółwik") - kupiony w sklepie miesiąc temu ale produkcja to chyba 2016

a tu masz link do strony gdzie możesz zobaczyć i porównać pelikany : https://thepelikansperch.com/database/fountain-pens/m2xx/m200/

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Empi, widzę że jesteś oblatany w Pelikanach, to może byś mi doradził? redface Czy lepiej kupić mocno używanego (z wyraźnie zniszczonymi złoceniami) Pelikana 140, czy raczej M250, zadbanego, wyglądającego jak nowy? Chodzi mi o takiego, który rzeczywiście będzie dobrym i wiecznym piórem...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2017 o 15:30, yorki_man napisał:

@kleks +1? Ale zaskakująco dobrze wykonane. A skoro nie widać różnicy... ? Tak serio jest bardzo przyzwoicie, można trochę nad stalówką popracować ale jak to u Chińczyka. Natomiast "pali" od pierwszego strzała i to bez płukania. ?

Do mnie przyszło identyczne ale niestety połamało się w drodze.

Ale stalówka jest b. dobra i zupełnie nie przypomina typowego Chińczyka- pisze gładko i jest mokra.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dziękuję :) Ale i tak mam poczucie winy redface Poza tym, pierwszy raz kupowałem coś ze Stanów i nie zauważyłem (przynajmniej nie spodziewałem się), że jeszcze doszło z pięćdziesiąt dolców cła. Myślałem, że skoro mój jeden znajomy kupuje w Ameryce części do swojego Harleya i nie płaci cła, to w przypadku tak małego przedmiotu tym bardziej nie. A samo pióro... Było 47 zalicytowań. Ostro...

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Empi :D To mój pierwszy Pelikan. Chyba się rozpłaczę ze wzruszenia. Zawsze marzyłem o piórze właśnie tej marki i mam nadzieję, że się nie rozczaruję. Co do Konisa, wiem, widziałem fragment Jego kolekcji, zwłaszcza M250 w kolorze burgunda chwyta mnie za serce. Piór Akszugora jeszcze chyba nie widziałem. Och... Nie macie pojęcia, jak się cieszę i jak nie mogę się doczekać, aż przyjdzie...

A tak w ogóle, to... I tak chętnie się dowiem, co chciałeś mi doradzić. Na pewno nie prędko, ale kto wie, czy na jednym Pelikanie się skończy. Słyszałem, że to wciąga... :D

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dziękuję. Sprzedawca zapewniał w opisie, że jest serwisowany, wypolerowany i sprawdzony. Z drugiej strony, nie wyobrażam sobie, żeby kupiec nie zachwalał swojego towaru. A ten Pelikan... Pewnie musiało podobnie pomyśleć sporo osób, skoro była taka walka o niego. Podobnego, ale szarego, sprzedaje jakiś koleś z Rumunii. Cena jest na razie około 70 dolarów, ale tamten wygląda, jak złom, po którym przemaszerowała kompania rumuńskiego wojska.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim :) A teraz... Coś niezwykłego. Nie mamy tematu "Jakie pióro dzisiaj dostałeś w prezencie", więc pochwalę się tutaj. Otóż nasz kolega forumowy Topaz, czyli Jarek, poruszony moimi wspomnieniami dotyczącymi pióra, które dostałem od starszego kuzyna, jak szedłem do pierwszej klasy podstawówki, dał mi takie pióro w prezencie i jeszcze go wysłał do UK. Dziękuję Jarku jeszcze raz i to przy wszystkich. redface  To pióro sprawiło mi nie mniej radości, niż ten Pelikan, co dowodzi, że względy sentymentalne czasami stoją na równi z użytkowymi :D

Aha, to pierwsze pióro w moim życiu, dostałem nie 33 lata temu, jak napisałem poniżej, ale 37. Ot, literówka.

 

5hLrevq.jpg

Edytowano przez Kleks
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.


×
×
  • Utwórz nowe...