Jaki atrament dzisiaj kupiłeś/ -łaś? :)

[filifionka]

A widzieliscie jaki srebrzysty na byc na pen show 2024?

Bardzo wyraznie widac na filmiku na fb.

 

 

No to pech, w tym roku nie pojade sie na niego gapic.

[hobbes]

Dnia 7.03.2024 o 10:55, Jurek napisał:

Do mnie wpadł TAG Stationary No.4: Kyo No Oto. Przyjemny kolor i całkiem fajnie cieniuje ale sądziłem, że będzie ciemniejszy. Do notatek foto w nocy to tak średnio na jeża Będziem szukać dalej ciekawego ciemnego brązu

 

 

Jak brązy to:

- Taccia Kurocha (jest urocza)

- Sailor Shikiori Doyou (bardzo ciemny brąz)

- Conklin Dark Rust (ciemno-rudy)

- Kaweco Caramel Brown - taki podobny do Noodler'sowego Burning Rome albo Burma Road Brown..

właśnie zachwycam się kaweckim karmelkiem w naboju z tego 10 nabojowego pudelka roznych kolorow..

[tom_ek]

Mój numer jeden wśród brązów (choć to taki nieoczywisty brąz) to Inkebara Deer Brown, podobny trochę do KWZ Stare Złoto, ale w każdym aspekcie lepszy od niego. Chyba najlepiej cieniujący atrament jakim kiedykolwiek pisałem.

[hobbes]

Ha! Kiedyś się zasadzałem na Inkebary jakem czechofil.. ale góra inkaustu podaje że długo schną. Deer Brown wygląda prawie dokładnie jak Burma Road Brown Noodler'sa właśnie, kóry i schnie szybko i cieniuje słodko.

[Semafor]

Nie wyszukany kolor, raczej bardzo klasyczny. Ma piękny kolor przed zaschnięciem, po zaschnięciu jest tradycyjny granat.

[tom_ek]

Ostatnio często się Oxford tutaj pojawia. Jeden z moich najulubieńszych. Początkowo wydawał mi się podszyty fioletem, ale to nie to, jest raczej stalowym granatem, lekko szarawy. Ma sporo ciemnoczerwonego sheenu ale nie rozmazuje aż tak bardzo, jak wiele innych niebieskich z połyskiem. Słowem piękny, klasyczny granat.

[hobbes]

Lubiłem Diaminy Oxblood i Imperial Blue.. ale dłuuugo schły skubane.. więc poszły na wymianę. Za Sailor Shikiori Shimoyo zdobył z hukiem podium the best of granatu podszytego stalą, drugie miejsce zajmuje Sailor Shikiori Kasasagi a trzecie Noodlersowy ottomański lazur.

Edytowano 7 Kwiecień przez hobbes

[tom_ek]

Z tych stalowych bardzo fajny jest jeszcze Diamine Pelham Blue.

[hobbes]

3 godziny temu, tom_ek napisał:

Z tych stalowych bardzo fajny jest jeszcze Diamine Pelham Blue.

a! zapomniałbym i 54th of Massachussets Noodlers'a. 
Koncze patrona midnight blue kaweco - jest troche do bani, ładny granatowo-szary zaraz po napisaniu.. ale chwile pozniej robi sie szaro-nijaki na Dotpadzie Rhodii.. buu

[tom_ek]

Spróbuj na innych papierach, różnica może być bardzo duża.

[hobbes]

19 minut temu, tom_ek napisał:

Spróbuj na innych papierach, różnica może być bardzo duża.

Nie no wiadomix, Rhodia, Tomoe w Hobonichi a6, jakis noname a6 i yamamoto w Cosmo Note. ten sam efekt

[Stalówkowy_Potworek]

KWZ Czerwień złodzieja - druga buteleczka.

Super mokry, soczysty atrament, bardzo mi się podoba. Tylko chyba (?) nie nadaje się do eyedroperów - wycieka mi z mojego Kaweco Sporta, który przerobiłam na zakraplacz. Bardziej suche atramenty zachowują się ładnie, KWZ jakoś się ślizga i wykapuje. Albo coś robię nie tak...

[Klerk]

Okropne(!).... jak surowe ryby🤢.  To trzeba mieć smak Japończyka😆

Takie łatwo uzyskać mieszając w zmiennych proporcjach wszystkie barwy podstawowe CMYK, pomijając czarny.  Ale nawet taka kakofonia koloru ma przebicie.

[Ann_gd]

W zeszłym weekend dwa nowe Lamy i ten KWZ specjalnie na penshow na razie kwz rządzi, bo drobinkowy i błyszczący, a tamte dwa czekają na jakieś wolne pióro.

[hobbes]

10 godzin temu, Klerk napisał:

Okropne(!).... jak surowe ryby🤢.  To trzeba mieć smak Japończyka😆

Takie łatwo uzyskać mieszając w zmiennych proporcjach wszystkie barwy podstawowe CMYK, pomijając czarny.  Ale nawet taka kakofonia koloru ma przebicie.

No wiadomo, jak Japończycy już coś wymyślą.. to kolorek musi być odcieniem kałuży w blasku księżyca, na północnym stoku podczas przesilenia zimowego... Kasasagi tak, reszta to taka niewiadomoco..

Jedzie do mnie Noodler's Pecan i Midnight Blue..

Edytowano %s o %s przez hobbes

[firewall]

9 godzin temu, Ann_gd napisał:

W zeszłym weekend dwa nowe Lamy i ten KWZ specjalnie na penshow na razie kwz rządzi, bo drobinkowy i błyszczący, a tamte dwa czekają na jakieś wolne pióro.

To w sumie u mnie podobnie, tylko u mnie 3 Lamy i KWZ 2024. Z tym, że na Penshow kupiony tylko KWZ. Ale za to przygarnąłem kilka próbek od Ani. Na razie próbowałem tylko Lamy Agate i bardzo spodobał się mi. Nie jest tak jasny jak pokazują różne strony www. Jest to bardzo przyjemny kolorek.

[tom_ek]

8 godzin temu, hobbes napisał:

Noodler's Pecan i Midnight Blue

Kiowa Pecan nie przypadł mi do gustu (nie mój odcień brązu), ale Midnight Blue w mokrym piórze - mam i używam, świetny ponurak.

[tom_ek]

1 minutę temu, firewall napisał:

Lamy Agate

I ze złotym połyskiem

Edytowano %s o %s przez tom_ek