N.I.B. Napisano Grudzień 6, 2013 Zgłoś Share Napisano Grudzień 6, 2013 Z kolei w moich dwóch ostatnich zeszytach (A4 96 w kratkę, z płótnem na grzbiecie) papier jest zdecydowanie najlepszy ze wszystkich Oxfordów, które miałem. Stalówki od EF/F do mokrego, ściętego M. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paulus Napisano Grudzień 7, 2013 Zgłoś Share Napisano Grudzień 7, 2013 Jakiś czas temu kupowałem zeszyty do szkoły. W Lidlu kupiłem dwa zeszyty A4 OpenFlex Oxforda, a w papierniczym zszywane zeszyty A5 tej samej firmy. Zarówno w jednych jak i w drugich papier jest bardzo dobrej jakości, nic nie strzępi, ani nie przebija (nawet niemiłosiernie lejący i lekko flexujący Parker Duofold). Nie zauważyłem różnicy w stosunku do zeszytów kupinonch rok, czy dwa lata temu. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to długi czas schnięcia, ale to typowe dla Oxforda. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Akszugor Napisano Grudzień 7, 2013 Zgłoś Share Napisano Grudzień 7, 2013 Testując atramenty na papierze ksero Image Volume, piszę też w zeszycie Oxforda (kupionym w Tesco). Kolory atramentów na tym papierze wyglądają bardziej żywo. Poza tym papier jest doskonały. Nie przebija, nie strzępi... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RiA Napisano Grudzień 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Grudzień 8, 2013 Sprawdziłam to co mam we własnej szufladzie.Kupiony dwa tygodnie temu laminowany zeszyt z 16 kartkami optik paper czyli normalny tani zeszyt Oxford - nie przebija, nie strzępi, nawet przy baaaardzo mokrym śladzie z kaligraficznej stalówki BB. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bosa Napisano Grudzień 8, 2013 Zgłoś Share Napisano Grudzień 8, 2013 Sprawdziłam to co mam we własnej szufladzie. Kupiony dwa tygodnie temu laminowany zeszyt z 16 kartkami optik paper czyli normalny tani zeszyt Oxford - nie przebija, nie strzępi, nawet przy baaaardzo mokrym śladzie z kaligraficznej stalówki BB. Ja też u mnie wszystkie Oxfordy w domu posprawdzałam i jest nienagannie... Nawet cieniowanie bezbłędnie oddane. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RiA Napisano Grudzień 9, 2013 Zgłoś Share Napisano Grudzień 9, 2013 Tak sobie myślę... a może ten Oxford z pierwszego postu złapał trochę wilgoci w magazynie sklepowym (albo rzeczywiście podróba). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Inekane Napisano Grudzień 9, 2013 Autor Zgłoś Share Napisano Grudzień 9, 2013 Skłaniam się do teorii wadliwej partii - co do wilgoci - możliwe ale mało prawdopodobne ze względu na warunki sklepowe oraz na to jak ten papier zachowuje się po włożeniu pod strumień wody, nie wiem czy toś próbował - sam papier jest wysoko wodoodporny (jak na papier). Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Parker123456 Napisano Maj 26, 2014 Zgłoś Share Napisano Maj 26, 2014 Jakiego użyłaś atramentu? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafzi Napisano Styczeń 10, 2016 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2016 Ja w sprawie jakości papieru Oxford. Zauważyliście, że nowe partie zeszytów Oxford Optik Paper (kratka jest bardziej wpadająca w fiolet, kiedyś była niebieska) ma teraz o wiele gorszą jakość? Objawia się to paskudnym przebijaniem na drugą stronę kartki. Wygląda to paskudnie i jest zauważalne przy wielu różnych atramentach, którymi kiedyś pisałem po Oxfordzie bez najmniejszego problemu. Co się stało? Jak żyć... To był mój ulubiony papier... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morlok Napisano Styczeń 10, 2016 Zgłoś Share Napisano Styczeń 10, 2016 Tam w nazwie jest takie słowo 'Recycled'. Odkąd pamiętam zeszyty z makulatury nadawały się tylko do 'twarzy'. Szef zamówił kalendarze firmowe, bardzo eleganckie, kredowy papier i.t.d Tylko nie da się na tym pisać piórem. Strzępi gorzej niż ksero szajsen lux biały. Kupiłem sobie skromny "Terminarz klasyczny" f-my Michalczyk i Prokop i mam to co chciałem. Papier przypomina ten z Midori. Jest cienki, mocny. Podobny do tego na jakim wydawano kiedyś biblię. W epoce długopisów większą uwagę przykłada się wyglądu okładki niż do jakości papieru. Ludzie kupują oczami. Dla tych co chcą skromnie na zewnątrz ale za to świetny środek jest Midori MD lub Rhodia. Dla tych, których wkurza kratka wyraźniejsza niż to co napisane / narysowane cienką kreską pióra / ołówka pozostaje Whitelines. "Twarzy" nie urywa ale jako wół roboczy spisuje się b. dobrze. Tak przy okazji przestrzegam przed podróbkami Whitelines np. notatnikami f-my AVERY. Nie dość, że pisanie na nim sprawia wrażenie jakby jego powierzchnia była posmarowana klejem i pisanie męczy to jeszcze perforacja jest tak zrobiona, że kartka urywa się wszędzie tylko nie na niej. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.