RafKal Napisano Październik 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 12, 2011 Lamy 2000 - pióro, którego zakupu wyczekuję z utęsknieniem - bo piękna stylistyka, bo ładne kolory, bo duże etc. Nie miałem niestety okazji nim pisać. Macie? Używacie? Proszę o opinie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 12, 2011 Cóż... Moim zdaniem to pióro ładniej wygląda na zdjęciach i w opisach, niż na żywo. Super-hiper materiał, z krórego ma być wykonane, wygląda jak zwykły plastik i równie łatwo pęka - przynajmniej w moim przypadku. Pisze... poprawnie, twardo, dosyć sucho. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafKal Napisano Październik 12, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 12, 2011 Dzięki za opinię. Powiedz, jak przedstawia się sprawa okna podglądu atramentu? Da się przez nie coś dojrzeć? Na zdjęciach wygląda skromnie. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thay Napisano Październik 12, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 12, 2011 A to akurat działa. Pod światło można kontrolować zawartość inkaustu, a właściwie jego rychły koniec. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pan_Q Napisano Październik 17, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 17, 2011 RafKal, czy po takiej zachęcie dalej czekasz na to pióro? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArielN Napisano Październik 24, 2011 Zgłoś Share Napisano Październik 24, 2011 Miałem przyjemność przyjrzeć się Lamy 2000. Podpisuję się pod opinią Thay'a. Udana stylistyka, ale materiał sprawia wrażenie dosyć kruchego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafKal Napisano Październik 26, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Październik 26, 2011 RafKal, czy po takiej zachęcie dalej czekasz na to pióro? Zrezygnowałem z zakupu. Obejrzałem pióro na żywo. Spodziewałem się za te pieniądze czegoś bardziej ciężkiego. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konrad white Napisano Wrzesień 16, 2016 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 16, 2016 Zauważyłem, że moja Lama pluje atramentem podczas wyciągania ze skuwki, plama atramentu pojawia się w dolnej części sekcji. Zalana jest od dobrych kilku mcy Yama-Budo, generalnie płukanie w destylowanej wodzie nie usunęło problemu. Dokładniej dwa dni było OK, ale jak zaczęło już ubywać atramentu w zbiorniku problem znowu wystąpił. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
drEvil Napisano Wrzesień 16, 2016 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 16, 2016 (edytowany) Wypłucz w wodzie z ludwikiem. Z eyedropperami miałem przeboje, że kiedy kończył się atrament zaczynały pluć- wystarczyło dopełnić i problem znikał (do następnego razu)- myślę, że ta większa ilość powietrza w zbiorniku bruździ, rozszerzając się czy w inny sposób zwiększając wypływ atramentu- proszę, niech się fizyk wypowie, bo ja dziś głowy na to nie mam zupełnie (to jest tak, że część atramentu w pojemniczku trzyma tę resztę w spływaku, żeby nie leciała jak głupia, w naboju ma łatwiej, w wielkiej cysternie to się szwenda po całym zbiorniku i nie pracuje). [edycja] A może masz pęknięcie w sekcji? Takie wzdłużne, włosowate, które się maskuje w szczotkowanym wykończeniu? Nie zauważyłem jak na razie kruchości materiału. Problem widzę za to w dociążeniu na sekcję- w razie upadku ochoczo ustawi się stalówką w dół... Proponuję popatrzeć w internetach co w bogatszych krajach domorośli eksperymentatorzy z lamą czynili. A osobną kwestią są naprężenia własne w poliwęglanach- jak się trafi na zły kawałek plastiku, to on pęknie sam z siebie. Edytowano Wrzesień 16, 2016 przez drEvil Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Topaz Napisano Wrzesień 16, 2016 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 16, 2016 Faktycznie, w dolnej części sekcji, w miejscu gdzie spływak styka się z sekcją, mimo kosmicznego spasowania, zawsze jest trochę mokro. Jest mokro, taka mikro, cieniutka linia atramentu, ale moje pióro nigdy nie "pluło". Zalewam je Pelikanem 4001 turkusem. Może wcisnąłeś je trochę do sekcji i szczelina jest większa? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konrad white Napisano Wrzesień 16, 2016 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 16, 2016 (edytowany) Dziękuję. Zanim mi odpisałeś napełniłem do pełna i jest OK. Staram się zawsze uronić 2-3 krople ateamentu podczas napełniania i różnicę zaciągam powietrzem. Tak powinno się postępiwać w tego typu systemach. Możliwe, że próżnia się zmniejsza... Obejrzę dokładnie sekcję pod kątem pęknięć. Edytowano Wrzesień 16, 2016 przez konrad white Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konrad white Napisano Luty 24, 2017 Zgłoś Share Napisano Luty 24, 2017 Zastanawiam się czy to nie wina atramentu, bo mam obecnie nowy egzemplarz po wymianie, ale po zalaniu Iroshizuku znowu raz był wyciek atramentu podczas otwierania skuwki. Może powinienem rozejrzeć się za gęstszymi inkaustami... Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarqsM Napisano Luty 28, 2017 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2017 Moje Lamy 2000 ma ciasne spasowanie skuwki z korpusem. W trakcie zdejmowania skuwki występuję więc lekkie podciśnienie - nie miałem jednak nigdy problemu z "pluciem" atramentem. Może jednak dla atramentu o bardzo dobrym przepływie na szerszej stalówce (ja mam EF) taki problem może się pojawić. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
konrad white Napisano Marzec 2, 2017 Zgłoś Share Napisano Marzec 2, 2017 Teraz zatankowałem czarnym atramentem Lamy i bez większych zmian. Mam EF. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.