szalasnikov Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 Szukam taniego atramentu - max. 20 zł. Stonowane kolory - czarny, szary, niebieski. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wąsaty Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 Hero. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vermis Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 Proszę, instrukcja pt. "Jak w czterech krokach znaleźć odpowiedź na banalne pytanie". Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniaczek Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 1 minutę temu, Vermis napisał: Proszę, instrukcja pt. "Jak w czterech krokach znaleźć odpowiedź na banalne pytanie". Mi by się nie chciało takiego czegoś robić. Brawo za odpowiedź 15 minut temu, szalasnikov napisał: Szukam taniego atramentu - max. 20 zł. Stonowane kolory - czarny, szary, niebieski. Jak sobie weźmiesz 1ml atramentu Pilota Iroshuzuku to też będzie poniżej 20zł. Pelikan 4001, Hero, Parker lub Waterman na Allegro; wszystkie inne atramenty podzielone np. na pół, bo ktoś nie zużyje. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aventador13 Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 (edytowany) Link Edytowano Sierpień 13, 2017 przez Aventador13 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario_79 Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 (edytowany) Z podstawowych atramentów do 20 zł to najszybciej w sklepie stacjonarnym /prawie każdym papierniczym/ znajdziesz Pelikany 4001 o róznych barwach. Fajne mają Blue - blacki i czarne i brązowe bo używam. Ale to też oczywiście zależy od tego jakim piórem piszesz. Bo jest ciut gęstszy niż reszta. Hero nie kupuj bo to może być zagadka, chyba że do ultra taniego pióra. Tu masz pokazane jakie są warianty kolorystyczne Edytowano Sierpień 13, 2017 przez mario_79 Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TopikSH Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 2 minuty temu, mario_79 napisał: Hero nie kupuj bo to może być zagadka Zagadka? Od kilkudziesięciu lat na rynku. Dobry przepływ i nudny kolor. Granatowy (Blue-Black) Hero idealnie pasuje do tematu. Washable Blue też może być bo to definicja szkolnego koloru atramentu. Dla większości dorosłych Polaków zapach Hero to definicja zapachu atramentu. Na forum nie ma wielu fanów bo wielbicielom piór znudził się już dawno. Jedyne przeciwwskazanie to bardzo mokra stalówka, tutaj Pelikan 4001 będzie lepszy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario_79 Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 No ale mogło się zmienić coś przez te kilkadziesiąt lat w "recepturze". Pelikan jest taki w sumie łatwo dostępny i pewny. Co do Hero mam mieszane uczucie kupie kiedyś pewnie flaszkę i zobaczę w którymś Jinhao. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniaczek Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 35 minut temu, mario_79 napisał: No ale mogło się zmienić coś przez te kilkadziesiąt lat w "recepturze". Pelikan jest taki w sumie łatwo dostępny i pewny. Co do Hero mam mieszane uczucie kupie kiedyś pewnie flaszkę i zobaczę w którymś Jinhao. Hero ma jeden zasadniczy plus - jak kupisz i spróbujesz kolorku, to nie szkoda na testowanie chociażby pióra za 18 groszy z Oszą - wlałem z 3ml ainkaustu jako eyedropper. Szkoda? Prędzej wody do lania ogródka. Aczkolwiek jeśli ktoś ma duży przerób, to mógłby się zastanowić. Co do psucia piór, to wątpię. Kolor: no ujdzie właściwości: no ujdą zastosowanie: rewela! Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniaczek Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 Przed chwilą, Ziemniaczek napisał: Kolor: no ujdzie właściwości: no ujdą zastosowanie: rewela! a na dodatek do sprawdzenia jeszcze Black i Blue-black Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinEck Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 (edytowany) http://allegro.pl/atrament-camel-niebieski-60-ml-konwerter-i5102496023.html Nie mam żadnych związków ze sprzedającym i nie mam (niestety) od niego prowizji Edytowano Sierpień 13, 2017 przez MarcinEck Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario_79 Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 A ja naiwny myślałem, że ma nic tańszego niż Hero Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinEck Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 a tu taki sporo droższy, bo chyba o 20 groszy... http://allegro.pl/koh-i-noor-atrament-do-pior-wiecznych-50ml-niebies-i6403688457.html?reco_id=f38a8552-8075-11e7-8624-02064b87926a Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 Atrament: Składniki: Beczki z deszczówką Wywar z kory tarniny Guma arabska Ocet Wino lub piwo Przygotowanie (wg Teofila Prezbitera): Należy na wiosnę znaleźć odpowiednie gałązki tarniny, okorować je drewnianym młotkiem, następnie wrzucić do beczek z deszczówką. Czekać 8 dni, aż woda wyciągnie sok, potem podgotować razem z korą, wlawszy 1/3 wina. Kiedy na powierzchni osadzi się błona, wystawia się wywar na słońce, aby czarna ciecz wyklarowała się z czerwonych mętów. Tak spreparowany wywar należy przelać do torebki z pergaminu z pęcherzem wewnątrz i postawić do wysuszenia na słońcu. Kiedy wyschnie na proszek, rozcieńczyć z wodą lub w razie potrzeby z winem czy też uprzednio przygotowanym atramentem. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano Sierpień 13, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 13, 2017 C. ATRAMENTY CZARNE Atrament kantorowy alizarynowy 100 cz. sproszkowanych jabłek galusowych oblewa się 1000 cz. octu (najlepiej surowym octem drzewnym). Roztwór garbnika zlewa się po kilku dniach; w jednej jego części rozpuszcza przez gotowanie 60 cz. miałko sproszkowanego koperwasu żelazowego i 10 cz. gumy, poczem dodaje resztę cieczy. Wreszcie dodaje się do tego, mieszając, około 200 cz. indygokarminu, najlepiej w postaci przygotowanego roztworu, 1/2 litra na każde 100 l. atramentu. Jeżeli przy próbnem pisaniu wypływa z pod pióra atrament ładnym niebieskawo-zielonym zabarwieniem, to znaczy, że dosyć dodano indygokarminu. Gotowy atrament nalewa się natychmiast do butelek. Przy użyciu każdego atramentu alizarynowego pozwala się pierwszej warstwie zaschnąć na stalówce, aby mogła się na niej stworzyć jednostajna i trwała powłoka, chroniąca stal od szkodliwych wpływów. Atrament alizarynowy „Prima” 40 cz. jabłek galusowych traktuje się w przeciągu 8 dni 100 cz. wody i 5 cz. octu drzewnego. Jednocześnie przyrządza się roztwór żelaza, zalewając w naczyniu z nisko mieszczącym się kurkiem, dowolną ilość starego żelaza (kowalskiego) surowym octem drzewnym, żelazo rozpuszcza się powoli w occie i daje roztwór octanu żelazawego, z którego po 8 dniach, można wylać odpowiednią ilość. Zanim do wyciągu galusowego doda się roztworu żelaza, należy zbadać czy ilość octu, potrzebna do utrzymania octanu żelazowego w roztworze jest dostateczna. W tym celu 1 l. wyciągu galusowego rozcieńcza się 0,1 l. roztworu żelaza i o ile otrzymana ciecz będzie ciemno-zielona, i przezroczysta w cienkich warstwach, to znaczy, że ilość kwasu octowego jest wystarczająca, natomiast kolor czarny, brak przezroczystości, świadczy o niedostatecznej ilości kwasu octowego. Ze skalibrowanego naczynia szklanego, dodaje się wówczas wetu drzewnego po 1 cm3 i za każdym razem miesza. Określa się ile cm3 zostało zużyte na 1. l. roztworu żelaza, odpowiednio przelicza na całość, i dodaje do wyciągu z jabłek galusowych, w którym się rozpuszcza 10 cz. gumy i dolewa 15 cz. roztworu żelaza. W otrzymanej zielonej cieczy rozpuszcza się indygokarminu tyle, (około 5 cz.), aby atrament otrzymał żądane zabarwienie. Atrament ten przewyższa dobrocią wszelkie inne atramenty alizarynowe, ponieważ nie uszkadza zupełnie piór stalowych. Tani atrament anilinowy 1 cz. rozpuszczalnej w wodzie nigrozyny rozpuszcza się w 80 cz. wody, bez żadnego innego dodatku. Nieszkodliwy zupełnie dla piór stalowych. Atrament kampeszowo-chromowy 100 kg. wody nalewa się do beczki i rozpuszcza w niej 10 kg. chromianu potasowego, 2 kg. rozbitego w kawałki wyciągu kampeszowego, zawiązuje się w chustkę płócienną i zawiesza do cieczy. Wyciąg rozpuszcza się w niej natychmiast, tworząc ciemno-czarny atrament. Atrament kampeszowy angielski 100 cz. jabłek galusowych, 120 cz. drzewa kampeszowego, 35 cz. koperwasu żelazowego, 100 cz. gumy, 400 cz. octu i 500 cz. wody nalewa się do beczki i miesza przynajmniej raz na dzień. Po 10 — 15 dniach atrament otrzymuje intensywny czarny kolor, tak, że może być wzięty do użytku. Gdy cała ciecz została z powierzchni zlana, to do reszty jabłek galusowych i drzewa kampeszowego dodaje się jeszcze 15 cz. koperwasu żelazowego, 30 cz. gumy, 100 cz. octu, 150 cz. wody i ponownie otrzymuje dobry atrament. Z osadu można nawet poraz trzeci wyciągnąć, (przyczem używa się połowy podanych wyżej ilości), atrament, który jednak nie będzie dorównywał dwóm pierwszym. Najtańszy atrament żelazowy Ponieważ skóra dębiona zawiera duże ilości garbnika, odpadki jej mogą być doskonale zużytkowane do fabrykacji atramentu lub kleju. Aby otrzymać dobry, ciemno-czarny atrament, wrzuca się odpadki skór do beczki, oblewa je taką ilością wody (na 100 1. wody, dodaje się ½ l. kwasu solnego), aby zostały pokryte i odstawia beczkę na tydzień. Potem ciecz się odlewa, a silnie napęczniałe odpadki mocno wyciska i raz jeszcze postępuje w ten sam sposób. Gdy przesączona ciecz jest zupełnie przezroczysta, dodaje się do niej tyle koperwasu żelazowego, aby przy próbnem pisaniu po kilku godzinach dała ciemno-czarny atrament. Zostawia się go w celu otrzymania ciemniejszego zabarwienia, kilka tygodni na powietrzu, poczem napełnia w butelki. Atrament fernambukowy 80 cz. drzewa fernambukowego gotuje się z 600 cz. wody, cedzi i nagrzewa aż do zagotowania; do wrzącej cieczy dodaje po 20 cz. ałunu i gumy w miałkim proszku. Atrament ten posiada często fiołkowy odcień; aby wadę tę usunąć, dodaje się pomału do wrzącego atramentu sproszkowanego kwasu winnego w małych ilościach, aż próba pisma pokazuje żądany kolor. Tanie atramenty galusowe 1. 500 gr. jabłek galusowych, l50 gr. drzewa kampeszowego, 200 gr. dekstryny, 60 gr. ałunu, 225 gr. koperwasu żelazowego, 5 l. wody deszczowej. 2. 580 gr. jabłek galusowych, po 400 gr. dekstryny i koperwasu żelazowego, 3 1. wody deszczowej. 3. 18000 gr. japońskich jabłek galusowych, 1200 gr. dekstryny, 850 gr. koperwasu żelazowego, 900 cz. indygokarminu, 25 1. wody. 4. Atrament szkolny: 15 kg. japońskich jabłek galusowych, 160 kg. wody, 6 kg. dekstryny, 5 kg. koperwasu żelazowego i 1 kg. drzewnego miesza się z 14 kg. wyciągu kampeszowego, 12 kg. dekstryny i 200 kg. wody. Atrament kampeszowo-galusowy „Prima” 20 cz. sproszkowanych jabłek galusowych oblewa się 80 cz. wody w przestronnej beczce; bardzo prędko następuje obfite wytworzenie pleśni i kwas garbnikowy, zamienia się w kwas galusowy. Po 14 dniach odciąga się ciecz z proszku a ten ostatni myje taką ilością wody, aby połączone ciecze miały w sumie 100 cz., 30 cz., struganego na cienkie strużki, drzewa kampeszowego, gotuje się w 50 cz. wody tak długo, aż pozostanie tylko 30 cz. cieczy. Zbiera się ją jeszcze w gorącym stanie, rozpuszcza w niej 20 cz. koperwasu żelazowego, 30 cz. gumy i łączy z roztworem kwasu galusowego. Po kilku dniach tworzy się dosyć silny osad; pozostała ciecz jest doskonałym, czysto czarnym atramentem. Atrament juglandynowy Zielone mięso skórek włoskich orzechów (Juglans regia), zawiera substancję wyciągową, która na powietrzu nadzwyczaj szybko brunatnieje i daje bardzo trwały, ładny czarny atrament. Do przygotowania używa się 100 oz. zielonych skórek orzechowych, 4 cz. koperwasu żelazowego i 1 cz. ałunu na 400 cz. wody. Atrament kampeszowy Po 36 cz. jabłek galusowych, koperwasu żelazowego i gumy, jak również 60 cz. octu miesza się razem, oddzielnie gotuje się 9 cz. wyciągu kampeszowego z 300 cz. wody i roztwór przez dodanie wody znów doprowadza do 300 cz. Wreszcie łączy obydwa roztwory; cedzi przez płótno. Atrament galusowy „Prima” 5. cz. sproszkowanych jabłek galusowych oblewa się 200 cz. wody i odstawia aż do silnego spleśnienia. Aby przyspieszyć wytworzenie się pleśni, można wrzucić do masy galusowej pleśń, zeskrobaną z wilgotnego chleba lub skóry. Spleśniałą ciecz przecedza się i miesza z 1 cz. koperwasu żelazowego i 1 cz. gumy i dodaje 0,2 cz. kwasu karbolowego. Atrament kasztanowy Kolczaste skórki, które obejmują owoce zwyczajnego drzewa kasztanowego (Aesculus Hippocastanum), jak również kora młodych gałązek dają przy gotowaniu wyciąg bardzo pożyteczny w fabrykacji atramentów. 200 cz. zielonych skórek kasztanowych gotuje się kilka godzin w 1000 cz. wody i odcedza. Następnie rozpuszcza się 2 cz. koperwasu żelaznego i 1 cz. ałunu w ilości wody, równej ilości wyparowanej podczas gotowania; poczem miesza się obydwie ciecze. Atrament kancelaryjny Niebieski, szybko czerniejący. 60 cz. kwasu garbnikowego rozpuszcza się w 540 cz. wody; oddzielnie rozcieńcza 30 cz. roztworu chlorku żelaza 400 cz. wody, dodaje 0,5 cz. rozcieńczonego kwasu siarczanego, oba roztwory miesza razem, nagrzewa w przeciągu 5 minut do słabego zagotowania, dodaje 10 cz. cukru, odstawia na 4—5 dni, zlewa klarowną ciecz i wlewa do roztworu błękitu anilinowego w wodzie (5:25), Angielski atrament kantorowy 2400 cz. wody rozdziela się na 3 części (1000, 800, 600). 200 cz. jabłek galusowych gotuje się najpierw z największą częścią wody przez 1 ½ godziny, wywar zbiera łyżką, następnie gotuje z drugą częścią wody w przeciągu 1 godziny, powtarza to samo z trzecią przez ½ godziny. Dwa pierwsze wywary łączy się razem, a w trzecim, przy ciągłem mieszaniu rozpuszcza po 50 cz. gumy i koperwasu żelazowego i wreszcie wszystkie ciecze zlewa się razem. Do atramentu dodaje się niewielką ilość kwasu karbolowego i w przeciągu tygodnia miesza się raz na dzień. Dopiero po kilkotygodniowem odstaniu, atrament staje się przezroczystym i może być nalany w butelki. Angielski atrament bankowy 70 cz. gumy arabskiej w kawałkach, 56 cz. gliceryny, 70 cz. chemicznie czystego koperwasu żelazowego. 425 cz. miałko rozdrobnionych, prawdziwych jabłek galusowych Aleppo, 4500 cz. czystej wody. Jabłka galusowe wkłada się do czystej butelki, dodaje gliceryny i wody i moczy na zimno w przeciągu 10 dni, przy częstem skłócaniu. Następnie dodaje się rozpuszczoną w wodzie gumę i rozpuszczony w gorącej wodzie koperwas żelazowy. Wszystko odstawia się na 14 dni, mieszając od czasu do czasu. Atrament normalny Spływa bardzo łatwo z pióra, pozostaje ciemno-czarnym i daje się kilka razy kopjować pod prasą. Po 30 gr. kwasu garbnikowego, mleczno kwaśnego żelaza, czystego koperwasu żelazowego i kwasu winnego, po 2 gr. kwasu pyrogallusowego i pyoktaniny rozpuszcza się w 4000 gr. ciepłej wody destylowanej i odstawia na kilka dni; następnie filtruje przez bawełnę lub miękki papier do filtrowania i do roztworu dodaje 15 gr. gumy arabskiej. Atrament sambucynowy 100 cz. dojrzałych jagód bzowych (z Sambucus Ebulus) wyciska się, odcedza sok i dodaje do niego 5 cz. octu, dalej rozpuszcza 2 cz. ałunu i 5 cz. koperwasu żelazowego w gorącej wodzie i roztwór miesza z pierwszym. Przepis ten daje bardzo dobry atrament, który przy pisaniu posiada fioletowy kolor, lecz po krótkim czasie, przechodzi w ciemno-czarny. Ulepszony atrament dla piór stalowych Dla przygotowania tego atramentu używa się 112 cz. jabłek galusowych, 48 cz. koperwasu żelazowego, 2 cz. koperwasu miedzianego i 40 cz. gumy na 1600 cz. wody. Do gotowego atramentu dodaje się tyle węglanu amonu, aż ustanie burzenie. Od koperwasu miedzianego tworzy się na nowej stalówce po zanurzeniu do atramentu, cienka powłoka metalicznej miedzi, która ma chronić stalówkę od rdzewienia. Oczywistą rzeczą jest, że ochrona ta nie rozciąga się i na ostrza piór, ponieważ te przy pisaniu ciągle się ścierają. To nie moje przepisy,może ktoś skorzysta.Powodzenia. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wąsaty Napisano Sierpień 14, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2017 11 godzin temu, mario_79 napisał: No ale mogło się zmienić coś przez te kilkadziesiąt lat w "recepturze". Pelikan jest taki w sumie łatwo dostępny i pewny. Co do Hero mam mieszane uczucie kupie kiedyś pewnie flaszkę i zobaczę w którymś Jinhao. No proszę : nie używałeś, ale radzisz nie kupować Hero może się nie podobać ale nie dlatego, ze ma złe właściwości. Używam od czterdziestu lat i nie narzekam. Czarny to jeden z lepszych. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szalasnikov Napisano Sierpień 14, 2017 Autor Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2017 A rohrer & klingner? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
visvamitra Napisano Sierpień 14, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2017 ROhrer & Klingner robi świetne atramenty. Fakt, że nie mają w Poslce przedsiębiorczego dystrybutora woła o pomstę do nieba. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario_79 Napisano Sierpień 14, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2017 1 godzinę temu, Wąsaty napisał: No proszę : nie używałeś, ale radzisz nie kupować Hero może się nie podobać ale nie dlatego, ze ma złe właściwości. Używam od czterdziestu lat i nie narzekam. Czarny to jeden z lepszych. Masz mnie Powienienem napisać pewnie dokupię jeszcza jakąś flaszkę. Bo ostatnia mi się skonczyła zanim chinczyków nakupowałem. Używałem ale takiego sprzed 20 lat A obecnie opinie nie są zbyt dobre. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wąsaty Napisano Sierpień 14, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2017 Ja mam dwuletniego - niebieski i czarny. Nie narzekam i nie zauważyłem różnicy. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marecki Napisano Sierpień 14, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2017 3 godziny temu, visvamitra napisał: Fakt, że nie mają w Poslce przedsiębiorczego dystrybutora woła o pomstę do nieba W sensie, że przy takiej relacji cena-jakość powinni mieć dystrybucję zrobioną jak waterman, pelikan, parker czy sheaffer? 100% racji. Chyba się nie pomylę jeżeli stwierdzę, że w tych kilku (trzech ?) sklepach, które go oferują, zakupów dokonuje klient w pełni świadomy tej marki. Mam pięć (jak na razie) kolorów R&K i każdy z nich sprawuje się doskonale. Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniaczek Napisano Sierpień 14, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 14, 2017 48 minut temu, marecki napisał: W sensie, że przy takiej relacji cena-jakość powinni mieć dystrybucję zrobioną jak waterman, pelikan, parker czy sheaffer? 100% racji. Chyba się nie pomylę jeżeli stwierdzę, że w tych kilku (trzech ?) sklepach, które go oferują, zakupów dokonuje klient w pełni świadomy tej marki. Mam pięć (jak na razie) kolorów R&K i każdy z nich sprawuje się doskonale. Lamy też ma (pióra - nawet te droższe - i inkaustu) przez Exellent Office. W Toruniu jestem w stu procentach zadowolony (nie, nie jestem ich pracownikiem ani też innego sklepu ) To chyba jakiś oficjalny dystrybutor czy coś - coś jak Xiaomi w Polsce - przez ABC Data i MediaExpert Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinEck Napisano Sierpień 15, 2017 Zgłoś Share Napisano Sierpień 15, 2017 No a ten atrament z sasiedniego watku? Cytuj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polecane posty
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.