Skocz do zawartości

Przedstaw się


Gość

Polecane posty

Witam! Mam na imię Grzegorz i piórem piszę praktycznie od zawsze. Jednak nie przywiązywałem do tego większej wagi, ale któregoś dnia będąc u siostry, pożyczyłem od jej córki, a swojej siostrzenicy, coś do pisania, było to pióro, co prawda kulkowe, ale ja doświadczyłem uczucia-pisania bez oporu. Postanowiłem kupić jakiś niedrogie lepsze pióro od mojego Hero z 1982 z tajemniczym napisem B-29,wybór padł na Parker - Vector, później był Parker- Frontier z ok. 1997,czarny Pelikan 1998,bez numeru, tylko z napisem Pelikan made in Germany i książeczka do tego z rodzajem stalówek: EF, F, M, B, OM, OB, OBB, oraz sposobami napełnienia atramentu i adresy kilkunastu miejsc na świecie, gdzie można się zgłosić. Polski wśród tych adresów-niema. Senator Windsor i kilka tanich szkolnych piór. Chciałbym powiększyć swoją wiedzę, co do piór, atramentu, papieru. Słyszałem np., że atramentem Pelikana nie napełnia się Parkera, a Parkerem Pelikana. Ostatnio wygładzam swoje stalówki na dużym grubym szkle powiększającym od powiększalnika, moje subiektywne uczucie mówi i, że to działa. Pozdrawia wszystkich i życzę pisania bez oporu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :)

re: "(...) np., że atramentem Pelikana nie napełnia się Parkera, a Parkerem Pelikana (...)" - to źle słyszałeś, pióra wiecznego nie napełniamy tuszem np.: kreślarskim, bo jest zbyt gęsty, ale atramenty możesz zamieniać dowolnie, zajrzyj do działu:"atramenty".

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj :) Co do tych atramentów, to nie tak. Ale jak przejrzysz sobie forum to zrozumiesz o co z nimi biega.

Ja miałem szczęście mieć pióro jakieś Hero i atrament jakiś Hero, więc nie było problemów ;)

Ale to było wieki temu :)

 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalna zasada jest prosta, jak linijka. Używa się takiego atramentu, którego kolor Ci się podoba i który dobrze się w piórze zachowuje. A każdy zachowuje się inaczej. Coś nie tak? Wylewasz, płuczesz pióro wodą i zalewasz inny atrament. No i rzeczywiście, nie wlewamy do wiecznego pióra tuszu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku lat osiemdziesiątych, kupiłem cztery czarne atramenty hero, zużyłem tylko dwa, a pozostałe wyparowały. Kałamarze zakręcone w pudełeczkach, pudełeczka zamknięte, pudełeczka w szufladzie. Odkręcam trzeci, a tam nie ma nic, patrzę drugi-to samo, zaznaczam, że nikt mi tego atramentu nie wypił. Czy współczesne hero lepsze jest od tego z początku lat osiemdziesiątych?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepsze nie. Młodsze, z całą pewnością. Poza tym, w porównaniu z latami osiemdziesiątymi mamy dziś taki dostęp do najróżniejszoprzekolorowych atramentów, że szkoda by było ograniczać się do nudnego czarnego. Proponuję poczytać atramentopedię. Tam dowiesz się wielu ciekawych rzeczy, nie tylko o atramencie Hero. Swoją drogą, Hero ma wielu zwolenników i to całkiem dobry atrament.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to nie ma znaczenia jaki atrament wlewasz do pióra to zależy tylko od twojej wyobraźni i zasobów finansowych. Należy tylko uważać na atramenty żelazowo-galusowe. Po długim nieużywaniu pióra mogą one sprawiać problemy...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...