Nowe modele z kolekcji Sheaffer Ferrari: SH300/100 oraz Intensity

[Kalixt]

[Fiamat]

Sheaffer Intensity jak zawsze ładny () choć, szczerze powiedziawszy, logo Ferrari umieszczone na klipsie mi osobiście kojarzy się z odpustowymi miniaturkami Szczerbca.

[Mcarto]

A gdzie jest czerwone! 

Zawsze b. podobały mi się przedmioty oznaczone logo Ferrari i to czerwone pióro znajdzie się w mojej kolekcji.  Logo na klipsie jest takie se ale pióra są ładne i mam nadzieję, że ta stalówka nie jest zbyt twarda..

Ciekaw jestem czy sekcja przednia jest stalowa czy chromowana?

 

[Aventador13]

24 minuty temu, Mcarto napisał:

A gdzie jest czerwone! 

To są nowe kolory produktów z tej serii. Czerwone już było wcześniej.

[Kleks]

mnie tam to logo na klipsie kojarzy się z Jinhao 159. No powiedzcie, że nie... A tak poważnie... Swojego czasu pokazały się na rynku aparaty fotograficzne "Ferrari" (oczywiście cyfrowe kompakty). Skądinąd wiem, że te aparaty, to był najgorszy szajs, jaki można kupić w dzisiejszym cywilizowanym świecie, w cenie dziesięciu dolarów za sztukę, pod warunkiem, że zamówi się ich co najmniej kontener. I firma Ferrari zamówiła. To co ja mam pomyśleć o piórach, sygnowanych tym samym logo? Ktoś tu próbuje znaleźć frajerów? No dobra. Moim zdaniem facet, który kupuje perfumy, aparat, laptopa, pióro, czy... Cokolwiek, nawet prezerwatywy, firmowane logo Ferrari, jest frajerem. Ale to tylko moje zdanie.  W końcu... Co ja tam mogę wiedzieć. Pracuję tylko w agencji reklamowej...

Edytowano Marzec 23, 2017 przez Kleks

[Petrov]

Jeśli wolno mi wyrazić swoją opinię... Nie podobają mi się :/ Intensity w "zwykłej" wersji jest cudny, moje ulubione pióro (obok 300). Ta prostota nadaje mu uroku - a przez logo Ferrari została zaburzona. 300 - bez komentarza. Najmniej ucierpiała 100 - ale za to logo tu wygląda jak tandetna naklejka z gumy do żucia. całość - cygański tabor moim zdaniem. Skończyłem psioczyć  

[Mcarto]

I tak będzie moje czerwone Ferrari!