Skocz do zawartości

Przeszukaj forum

Pokazywanie wyników dla tagów 'Aurora'.

  • Szukaj wg tagów

    Wpisz tagi, oddzielając przecinkami.
  • Szukaj wg autora

Typ zawartości


Blogi

Brak wyników do wyświetlenia.

Forum

  • Witamy na Pióra Wieczne Forum
    • Regulamin Forum
    • Misja Forum
    • Przedstaw się
  • Z życia PWF
    • Aktualności
    • Atrament forumowy 2018
  • Wybór pióra wiecznego
    • Wybór i zakup pióra wiecznego
  • Forum o piórach wiecznych
    • Pióra wieczne i akcesoria
    • Historia piór wiecznych
    • Atramenty
    • Papiery i notatniki
    • Galeria
  • Pracownia naprawy i konserwacji
    • Naprawa piór wiecznych
  • Forum o długopisach i ołówkach
    • Długopisy
    • Ołówki i inne przybory piśmiennicze
  • Recenzje
    • Recenzje piór wiecznych
    • Recenzje atramentów
    • Recenzje akcesoriów piśmienniczych
  • Książki o piórach wiecznych i kaligrafii
    • Książki o piórach wiecznych i kaligrafii - recenzje
  • PWF dla sztuki
    • Kaligrafia
    • Pracownia artystyczna
  • Agora
    • Targowisko PWF
    • Co w trawie piszczy?
    • Kawiarenka
  • Rynek piór wiecznych
    • Obserwator aukcji
    • Łowcy okazji
    • Oferty firm
  • Prezentacje
    • Prezentacje, katalogi i inne materiały informacyjne
  • Opinie o sklepach

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Ostatnia aktualizacja

  • Rozpocznij

    Koniec


Filtruj po ilości...

Data dołączenia

  • Rozpocznij

    Koniec


Grupa


WWW


Facebook


Instagram


Twitter


Snapchat


Skąd jesteś?


Zainteresowania

  1. Przedstawiam test atramentu Aurora Blue-Black o tradycyjnym odcieniu ciemno-niebieskiego, który to uważany jest za niebiesko-czarny. Atramentem dobrze współpracuje z piórem, choć w tym wydaje się być lekko suchym. Jednak nie jest to rażące. Całkiem ładnie cieniuje. Niestety atrament bardzo długo daje się rozmazywać po kartce. Wynik powyżej 10 sekund jest mocno niezadowalający. Jednak zachęcam do przetestowania. Producent: Aurora Seria, kolor: Blue-Black Pióro: Waterman Hemisphere „F” Papier: Image Volume (gramatura 80 g / m2) Parametry techniczne: Przepływ: dobry Lepkość: dobra Przebijanie: niezauważalne Cieniowanie: zauważalne Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: dobre Kleks rozmazany stalówką Maźnięcie wacikiem Kreski Odporność na wodę [klasa B] Czas wysychania Kleks na chusteczce higienicznej Chromatografia Próbka tekstu na papierze ksero Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma na karcie Clairefontaine (gramatura 120 g / m2) Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa)
  2. Najnowszy, limitowany do 919 sztuk model włoskiej firmy Aurora - pióro wieczne INTERNAZIONALE wykonane z niebieskiego marmurkowego Auroloidu. Pióro posiada złotą stalówkę 18K oraz pozłacane elementy wykończenia
  3. Pióro wieczne Ipsilon Blue Lacca B13-C wykonane z metalu pokrytego marmurkowym niebieskim lakierem. Pióro posiada złotą stalówkę 14K rodowaną oraz chromowane elementy wykończenia
  4. Przedstawiam test atramentu Aurora Blue o bardzo ładnym i dobrze nasyconym niebieskim kolorze. Odcień można przyrównać do barwy chabrowej. Atramentem pisze się dobrze, jest wyraźnie gęsty, niemniej przepływ jest bardzo dobry. Cieniowanie zauważalne, ale nie spektakularne. Praktycznie nie ma do czego się przyczepić. Z czystym sumieniem polecam. Producent: Aurora Seria, kolor: Blue Pióro: Waterman Hemisphere "F" Papier: Image Volume (gramatura 80 g / m2) Parametry techniczne: Przepływ: bardzo dobry Lepkość: bardzo dobra Przebijanie: niezauważalne Cieniowanie: zauważalne Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: bardzo dobre Kleks rozmazany stalówką Maźnięcie wacikiem Kreski Odporność na wodę [klasa B] Czas wysychania Kleks na chusteczce higienicznej Chromatografia Próbka tekstu na papierze ksero Karta testowa Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma na karcie Clairefontaine (gramatura 120 g / m2) Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa)
  5. Przedstawiam test atramentu Aurora Black w przepięknie nasyconym czarnym kolorze. Atrament jest fantastyczny. Głęboka czerń, dobra odporność na wodę, bardzo dobry czas wysychania stawiają ten produkt wysoko na podium. Można rzec, że zdyskwalifikował konkurencję. Jestem pod bardzo dużym wrażeniem. Polecam z dziką rozkoszą! Producent: Aurora Seria, kolor: Black Pióro: Waterman Hemisphere "F" Papier: Image Volume (gramatura 80 g / m2) Parametry techniczne: Przepływ: bardzo dobry Lepkość: dobra Przebijanie: niezauważalne Cieniowanie: niezauważalne Strzępienie: niezauważalne Nasycenie: bardzo dobre Kleks rozmazany stalówką Maźnięcie wacikiem Kreski Odporność na wodę [klasa B] Czas wysychania Kleks na chusteczce higienicznej Chromatografia Próbka tekstu na papierze ksero Karta testowa Próbka pisma w zeszycie Oxford A5 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma w zeszycie Rhodia No 16 (gramatura 90 g / m2) Próbka pisma na karcie Clairefontaine (gramatura 120 g / m2) Paleta odcieni (pobranych z 7 punktów kleksa)
  6. Bardziej przystępna cenowo nowa kolekcja włoskiej marki Aurora. Dostępne kolory (nie wszystkie są na ulotce): niebieski, jasnoniebieski, czerwony, czarny, fioletowy oraz zielony. Do kupienia w dobrych sklepach piśmienniczych na terenie całego kraju, dostępność: listopad 2017.
  7. Dodam jeszcze, że pióro wykonane jest z mosiądzu, dosyć ciężkie. Do kupienia w dobrych sklepach piśmienniczych na terenie całego kraju, dostępność: listopad 2017.
  8. Aloha!!! W związku z tym, że nic ciekawego w tym tygodniu nie było w telewizji, postanowiłem wybrać się do siedziby Aurory w Turynie, aby obejrzeć jedyne w swoim rodzaju Muzeum Piśmiennictwa. Poniżej przedstawiam relację zdjęciową, w razie pytań służę odpowiedzią...:)
  9. Aurora to jeden z włoskich producentów piór wiecznych. Pióra produkowane obecnie przez Aurorę są bardzo zróżnicowane stylistycznie. Modele budżetowe (Ipsilon, Style) pozwalające wejść w świat marki nigdy mi się nie podobały. Z kolei modele droższe (88, Optima) zawsze mi się podobały, ale nie było mnie na nie stać. W rezultacie przez długi czas Aurory podziwiałem głównie na forumowych spotkaniach albo na zdjęciach. Wszystko wskazuje na to, że nie są to pióra szczególnie popularne w polskim środowisku miłośników piór wiecznych. Dziwi mnie to. W mojej ocenie wiele Auror wygląda o niebo lepiej niż popularne u nas niemieckie czołgi (Montblanc, Pelikan i Lamy). Zgoda, tańsze Aurory maja specyficzny design, który nie trafi w każdy gust (w mój nie trafia), ale piszą bardzo przyjemnie i raczej nie sprawiają użytkownikom nieprzyjemnych niespodzianek. Krótka lekcja historii źródło Spółka Aurora została założona w Turynie w 1919 roku przez Izajasza Leviego – zamożnego finansistę i handlarza tekstyliami. Fabbrica Italiana Penne a Serbatoio Aurora ruszyła z przytupem - właściciel nie szczędził środków na nowoczesny park maszynowy, działania marketingowe i sprzedażowe. Dobre jakościowo i atrakcyjne wizualnie produkty wyróżniały się na rynku. Wprawdzie część modeli silnie nawiązywała wzornictwem do sprawdzonych i popularnych piór amerykańskiej konkurencji, ale była to tylko faza przejściowa, umożliwiająca spółce pozyskanie Klientów, generowanie obrotu i rozwijanie ciekawszych piór. W latach 1919 - 1945 Aurora wprowadziła na rynek ponad 30 modeli piór wiecznych. Pióra te zdobyły uznanie na rynku włoskim i, po nawiązaniu współpracy z Edacoto, również na rynku francuskim. Z czasem o Aurorze zaczęło się robić głośno w całej Europie. Spółka rozwijała się dynamicznie, ale Historia nie zaoszczędziła jej ciosów. Po pierwsze założyciel był Żydem (synem żydówki, jego żoną również była żydówka), co spowodowało w okresie wojennym (w sympatyzujących z faszystami Włoszech) wiele tarć na tle rasowym. Szczęśliwie dla siebie i swojej rodziny udzielający się politycznie i zamożny Izajasz był człowiekiem wpływowym, udało mu się doprowadzić do precedensu – dostąpił „zaszczytu” arjanizacji. Niestety fabryka Aurory nie miała tyle szczęścia - w 1945 roku zakład produkcyjny i biuro zarządu Aurory zostały zniszczone w czasie bombardowania. Właściciel spółki nie rozłożył jednak rąk i, po wojnie, zaczął działać. Rezerwy finansowe umożliwiły odbudowanie fabryki na przedmieściach Turynu, nieopodal Stura Abbey, gdzie funkcjonuje ona do dzisiaj. Zatrudnia około 100 osób. Zachęcam was do rzucenia okiem na fotorelację Kalixta z wizyty w fabryce Aurory. Po śmierci Izajasza Aurorę przejęła rodzina Veronów, której członkowie (czwarte pokolenie) zasiadają w zarządzie spółki. Obecnie oprócz piór wiecznych w ofercie spółki znajdziemy papier, zegarki i galanterię skórzaną. Aurora 88 Aurora 88 jest najbardziej znanym piórem Aurory – ikoną włoskiego stylu i, równocześnie, przemyślanym i niezwykle udanym modelem. Siedemdziesięcioletnie staruszki, które można ustrzelić na Ebayu, wciąż zachwycają i mogą zawstydzić wiele współcześnie produkowanych piór wiecznych, w tym, niestety, współczesne modele Aurory. Twórcą modelu 88 jest Marcello Nizzolli, sławny designer, twórca projektów maszyn do pisania Olivetti Lettera 22 i Lexicon 80 oraz maszyn do szycia Necchi Mirella. Pióro zadebiutowało na rynku w 1947 roku i szybko stało się bestsellerem – do dzisiaj sprzedano siedem milionów egzemplarzy Aurory 88. Z czasem design lekko się zmieniał i Aurora 88 ulegała przemianom i wracała na rynek jako modele 888, 98. W latach siedemdziesiątych minionego wieku uznano, że czas zakończyć produkcję osiemdziesiątki ósemki. I to by było na tyle, gdyby w 1989 roku zarząd Aurory nie wpadł na pomysł odświeżenia jednego z najpopularniejszych modeli w historii firmy. Wprowadzono wówczas na rynek zmodernizowany model 88 – design pozostał wierny tradycji, choć zmian jest sporo. Najważniejszą i najbardziej rzucającą się w oczy jest odkryta stalówka – w staruszkach stalówka była schowana. Zachowano za to tłokowy mechanizm napełniania. Niestety w ostatnich latach pojawił się również wariant slim (817) napełniany z pomocą konwertera. Taki właśnie wariant trafił się mi. Oczywiście wolałbym model standardowy napełniany tłokowo, ale wiecie jak to jest. Jak się trafia dobre pióro za 50 % rynkowej ceny, nie ma co wybrzydzać. Trzeba brać i żałować później Wrażenia Aurora 88 (817) w wersji z chromowaną skuwka wygląda w moim odczuciu genialnie. Zanim jednak oczom szczęśliwego nabywcy ukaże się pióro jego uwagę zwróci porządne opakowanie. Robi niezłe wrażenie. W czarnym pudełku znajdziemy sporą skrzyneczkę stylizowaną na drewno, ale wykonana z tworzywa sztucznego. Calość prezentuje się okazale i całkiem gustownie. Nie każdemu się to spodoba, w gruncie rzeczy sam przeważnie wyrzucam pudełka od razu po ich otrzymaniu, ale to zrobiło na mnie wrażenie. W pudełku znajduje się smukłe i niewielkie pióro wieczne. Wariant slim przypadnie do gustu miłośnikom Pelikana M205 – jest lekki i niewielki. Dla mnie to problem. Wolę większe pióra. Aujrorę 88 wykonano z tak zwanej “drogocennej żywicy”, czyli z plastiku. Tworzywo to jest przyjemne w dotyku, ale sprawia wrażenie jakościowo gorszego niż szkło akrylowe wykorzystywane do produkcji Sailorów czy Pilotów. Łatwo zbiera odciski i kurz. Sprawia wrażenie delikatnego, ale nie będę na tym piórze prowadził testów wytrzymałościowych. Od tego mam Jinhaa. Bez skuwki Aurora 88 (817) wyglądałaby banalnie, dzięki skuwce wygląda fenomenalnie. Chromowana, delikatnie żebrowana skuwka kontrastuje z czarnym korpusem a wyprofilowany klips jest dla mnie – najładniejszym klipsem na rynku. Za projekt daję szóstkę. Za wykonanie cztery z plusem – skuwka jest nasuwana. Wprawdzie mechanizm blokowania sprawia wrażenie trwałego, ale wolę skuwki nakręcane na korpus albo nasuwane z blokadą (Montblanc Generation, Lamy 2000, Pilot Custom Vintage). Stalówka Olivastre L'artisan Pastellier na papierze Moleskine, poniżej Inti L'Artisan Pastellier na papierze Oxford. Stalówka w rozmiarze B, w którą wyposażono Aurorę 88 została wykonana z rodowanego złota. Rozmiar B daje kreske mokrą i dość szeroką, ale zdecydowanie węższą niż B Kaweco czy Lamy. Stalówką tą pisze się bardzo przyjemnie, ale nie nazwałbym jej maślaną. Stalówki Aurory mają opinię sztywnych – jeśli lubicie czuć papier i delikatne szuranie będziecie zachwyceni. Jeśli szukacie stalówki, która po papierze sunie bezgłośnie i bez najmniejszego oporu, kupcie Omasa. System napełniania W odróżnieniu od większych braci osiemset siedemnastkę można zasilić albo z naboju albo z konwertera. Konwerter jest porządny i dość pojemny, ale za tę cenę spodziewałbym się czegoś więcej. Rozmiary (u góry Aurora, u dołu Lamy Safari) Zamknięte: 135 mm Otwarte: 130 mm Małe, zgrabne, lekkie. Podsumowanie Aurora 88 (817) to sympatyczne pióro wieczne, które mogłoby cieszyć się sporą popularnością, gdyby nie jego kosmiczna cena – ok. 2000 PLN. Zgoda, stalówka pisze wspaniale, ale wcale nie lepiej niż stalówka Pilota Custom 74, który kosztuje niecałe 400 złotych. Pióro jest też małe, dla mnie za małe i z tego powodu trafi niebawem na targowisko. Uważam, że model ten ma sporo do zaoferowania, niestety cena rynkowa skreśla go z listy konkurencyjnych piór wiecznych. Za te pieniądze można kupić pióra lepiej wykonane i ciekawsze.
  10. Proszę o pomoc w wyborze klasycznego męskiego pióra, poniżej wymieniam pióra, które mi się spodobały i ich ceny w polskiej dystrybucji (potrzebuję fakturę): - AURORA IPSILON DE LUXE (stalówka 14K) 630zł; 134mm - Delta De VINTAGE Grey (tylko naboje) 490zł; 124mm 19g - Delta Markiaro Trentaremi 490zł; 139mm - Delta JOURNAL 650zł; 124mm - Kaweco DIA2 czarny chrom 330zł; 133mm - Marlen Aleph Pióro Wieczne Flex; 775zł 145mm,31g - Montegrappa Parola czarne 690zł; 143mm; 36g - pelikan M205 380zł; 125mm; 14g. Nie miałem tych modeli w ręku, więc proszę o radę jak się ma jakość do ceny. Pióro ma służyć głównie składaniu podpisów pod dokumentami.
  11. W ramach informacji informuję, że w Turynie (siedziba Aurory) zostało właśnie otwarte z tego co się orientuję, największe na świecie Muzeum przedstawiające całą historię zarówno pióra wiecznego, jak i kaligrafii. Później wrzucę więcej informacji. Poniżej kilka zdjęć z tej uroczystości:
  12. Witam. Parę dni temu doszła do mnie przesyłka z Chin z piórem Baoer 3035. (To takie pióro do złudzenia przypominające Monteverde Impresa). Niestety, nie udało mi się dokonać rozruchu. Po zatankowaniu do konwertera pisze bardzo chimerycznie, przerywa, po dłuższej przerwie nie startuje, nawet z kleksa. Moczyłem sekcję ponad dobę w wodzie z odrobiną płynu do mycia naczyń. Nic nie pomogło. Chcę rozebrać sekcję w celu wyszczotkowania jej elementów ale nie za bardzo wiem jak się do tego zabrać. Czy spływak ze stalówką się wykręca czy są na wtyk. Pomóżcie.
×
×
  • Utwórz nowe...