Dzień dobry,
piszę, bo szukam porad w wyborze pióra do używania na co dzień. Przez lata pisałam Watermanem Apostrophe i byłam zadowolona, spełniał wszystkie moje wymagania, był dość trwały (do momentu upadku na podłogę), dobrze leżał mi w dłoni i lekko mi się nim pisało. Niestety ten model jest wycofany, szukam więc godnego zastępcy.
Główne kryteria:
- cienko piszące - miałam stalówkę F
- smukły kształt i niezbyt duży rozmiar, choć też nie miniatury
- korpus najlepiej wykonany z metalu, sekcja może być z tworzywa
- na naboje, najlepiej uniwersalne lub łatwo dostępne
- wygląd klasyczny i minimalistyczny - niestety nie strawię żadnych egzemplarzy z ozdobnikami, kolorowymi wzorami ani takich, które wyglądają jak dziecięce mazaki - ma być możliwie najbardziej proste i bez udziwnień
- budżet około 100 zł
Przeglądając oferty sklepów wytypowałam kilka modeli ale nie jestem przekonana do końca do żadnego z nich:
- Waterman Graduate - lubiłam mojego starego Watermana i wydawało mi się, że ten model mógłby go zastąpić, ale potem zobaczyłam, że jest o nim wiele złych opinii i zwątpiłam
- Parker Vektor stalowe - najlepsze jeśli chodzi o względy wizualne, ale obawiam się o jakość i grubość kreski, bo wyczytałam, że F od Parkera jest grubsze niż Watermana
- Lamy Logo - czy ono jest tylko na naboje własne Lamy?
- Pilot MR - wygląd mnie nie przekonuje, ale czytałam wiele dobrego o jakości pisania
- Faber-Castell Basic - tu właściwie podobnie jak wyżej - skuwka niezbyt ładna, ale jeszcze do zaakceptowania
Byłabym wdzięczna za wszelkie porady, które z rozważanych piór wybrać. A może przeoczyłam jeszcze jakieś ciekawe modele? Piszę często, ale krótkie teksty, notatki. Pióro byłoby przeznaczone do noszenia w torbie, więc musi być wytrzymałe i raczej trwałe. Generalnie szukam czegoś, co jest wygodne by zapisać coś na szybko i jest niewymagające w używaniu (np. kwestia nabojów). Wszelkie uwagi będą mile widziane.