Qbek

Co do Pilota są to w zasadzie pojedyncze przypadki, aczkolwiek pomyśle o tym. Właśnie urzekł mnie color Cooper Orange ale jedyne pióro jakie znalazłem to M-ka. Interesowałaby mnie F, ew EF. W teorii można stalówkę zakupić oddzielnie jednak wychodzi to stosunkowo drogo. K

No niestety te totalne zatrzesienie kolorów to poza naszymi granicami Faber Castell basic również mnie zainteresował. W zasadzie to chyba pomiędzy tymi piórami zostanie mi wybierać. K

Witam, w związku z jakże szybko zbliżającym się nowym rokiem szkolnym poszukuję kolejnego pióra. Jak do tej pory pisałem Pilotem MR i oceniam je bardzo pozytywnie, jednak poszukuję nowego pióra. Jedyne zastrzeżenia do Pilota to że czasem nie "startował" od razu, wymagał lekkiego rozpisania. Budżet to ok 150zł, a wynika to z tego, że pióro w szkole niestety może dosyć szybko zakończyć swój żywot np upadkiem na podłogę. Dziennie wypisuję cały tłoczek więc jest to stosunkowo sporo. Na wstępie muszę jeszcze powiedzieć że Lamy Safari odrzucam z racji zbyt niskiej masy, interesowałby mnie jednak model Al-Star. Na plus możliwość wymiany stalówki. Moją uwagę przykuły również dwa modele Watermana - Graduate oraz bardzo często polecany jako "wół roboczy" model Hemisphere. Od pióra oczekuję pisania również na gorszej jakości papierze i przede wszsytkim płynności, tak by pisało od razu po przeciągnięciu go po papierze. Pomożecie w wyborze?

Witam wszystkich, Jestem uczniem, więc i pisania sporo, am moja przygoda z piórami zaczęła się stosunkowo niedawno,bo rok temu. Polubiliśmy się bardzo szybko - pisałem kilkoma Parkerami oraz Lamy aż w końcu doszło do zakupu pierwszego własnego pióra - Pilota MR. Do długopisów wracać nie zamierzam, pisanie piórem ma swój niepowtarzalny charakter w czasach gdy pisanie kojarzy nam się ze stukaniem kciukami po ekranie smartfona. K