Chciałabym się grzecznie przedstawić jako nowa członkini tego szacownego grona
Jestem początkującą miłośniczką stalówek cienkich, bardzo cienkich, a nawet super cienkich. Wszelkie próby nawrócenia mnie na szersze stalówki są beznadziejne w związku z drobnym pismem i studiami (matematyka, dziwne drobne znaczki są wszędzie, a czasem nawet indeksy mają własne indeksy). Posiadam Pelikana M215 EF, (który parę dni temu postanowił się zepsuć), Kaweco Liliput EF, Parkera IM F, (którego zamierzam się niedługo pozbyć), Pilota MR F (optymalna jak dla mnie stalówka), Platinum Preppy EF (prawdziwa igiełka, do normalnego pisania niezbyt, ale do obliczeń idealna). Gdyby ktoś był zainteresowany recenzją któregoś z nich, chętnie postaram się coś stworzyć
Pozdrawiam serdecznie