Skocz do zawartości

Intelins

Użytkownicy
  • Ilość treści

    40
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Ostatnio na profilu byli

624 wyświetleń profilu

Intelins's Achievements

XXF

XXF (1/6)

  1. Kupowałem u nich kilka razy - bardzo przyjemne doświadczenie a co do VATu i cła - czasami było, czasami nie...ale mam wrażenie, że ostatnio zacieśnili kontrole i częściej jest niż nie...
  2. Pewnie chodzi o Itoya Ginza. To jest bodajże 7 pięter szeroko pojętych artykułów piśmienniczych/papierniczych. Piórom dedykowane jest całe jedno piętro. I rzeczywiście - to raj pióromaniaków. Aż nie chce się wychodzić... Setki piór - od tych popularniejszych, przez te rzadziej spotykane po prawdziwe rarytasy, które normalnie widujemy tylko co jakiś czas na zdjęciach... Wydaje mi się jednak, że nie mają żadnych specjalnych, sklepowych wersji piór (w przeciwieństwie do np. sieci domów handlowych Maruzen, która wypuszcza limitowane wersje z Sailorem). Ale to nie ma znaczenia - i tak można tam spędzić cały dzień... A jak do tego dodamy piętro dedykowane papierom, to robi się trochę za dużo nawet na cały dzień. Ale inna sprawa, że w Japonii w każdym większym domu handlowym jest stoisko z piórami, na którym piór jest więcej niż w większości naszych ściśle-piórowych sklepów w Polsce. Próbniki stalówek Pilota to np. bardzo fajna rzecz.
  3. Dostałem właśnie kolejne zamówione w F-C pióro - znowu naliczony Vat/cło. Wysyłają Fedexem i wydaje mi się, że Fedex zawsze nalicza... Bezpieczniej będzie więc zakładać, że nie uda się trafić bez.
  4. Oczywiście, że nie tajemnica: kupiłem Model 03 Iterum FP - Antique Glass & Black Ateraz właśnie zamawiam pocket 66 Antique Glass, ale bez stalówki w ogóle 😉
  5. Może informacyjnie: kupowałem od F-C jakiś miesiąc temu i cło+VAT mi nałożyli w Polsce. Opcji gift podczas zamawiania w formularzu nie było, ale przyznam, że nie pytałem ich obsługi czy to jest możliwe.
  6. Ale to też nie wszystkie...może warto zamówić większą partię i przetestować najpierw - niektóre dobrze trzymały. Setka wyjdzie taniej niż jedna fiolka Pineider, a z tego już parę szczelnych pewnie się znajdzie.
  7. Zakręcane - takie, w których wiele firm wysyła próbki atramentów :-). Dodatkowo starałem się je uszczelnić na gwincie, ale jak widać - wyszło średnio. Ale też nie były traktowane jakoś wyjątkowo delikatnie. Całe opakowanie z fiolkami było w luku bagażowym zwykle.
  8. Miałem niedawno okazję latać sporo z całym zestawem piór - konwerter, tłoczek, naboje. Większość przynajmniej w czasie niektórych lotów napełniona w całości/częściowo i ani razu nie zdarzyło się, żeby pluło atramentem. Ale fakt, że w czasie lotu ich nie używałem. Za to miałem też zestaw fiolek z atramentami (długa podróż, w miejsca, gdzie czasami ciężko było dokupić...a nudno tak z jednym kolorem, więc miałem jakieś 15 różnych) i te dość często się rozlewały (na szczęście byłem na to przygotowany i każda była w osobnym, szczelnym woreczku 😉 ). Innymi słowy - da się i wcale nie zawsze będzie wszystko brudne od atramentu.
  9. Intelins

    Szukam

    Najciemniejszy brąz, jaki u siebie znalazłem, to KWZ Brown#4 - i nawet cieniuje lekko w czerwień.
  10. Tak - kawał pióra...rozmiarami blisko np. Opus 88 Demonstrator. Kilka milimetrów dłuższe i zdecydowanie grubsze od Conklin Duragraph, które małe też nie jest...
  11. Ja Hero nie mam...chyba żadnego. Ale mam za dużo atramentów...nie uda mi się ich wykończyć w dającej się określić przyszłości. Pierwotnie miały mi się wszystkie w dwóch skrzynkach zmieścić. A jak widać, rzeczywistość zweryfikowała te plany. Skrzynki już więcej nie przyjmą - nawet przegródki na próbki są wszystkie zajęte... Jest tego kilkadziesiąt - muszę policzyć przy okazji.
  12. A do mnie dotarło pióro Kickstarterowe - model Deluge Deucalion od firmy Genesis Pen. Pióro dość spore, bez klipsa (czyli tak, jak lubię). Skuwka, mam wrażenie, jakby niedokładnie wykończona - nie przeszkadza to, tylko może zaburzyć ewentualne wrażenia estetyczne. Stalówka to standardowe #6 od JoWo. Natomiast najciekawszy jest korpus. Pióro to eyedropper, a sam korpus wykonany jest w taki sposób, że są w nim "wycięte" prostokątne komory, każda kolejna obrócona nieznacznie w stosunku do poprzedniej, co daje efekt podwójnej helisy. Próbowałem zrobić zdjęcie od góry. Podobno ma robić fajne wrażenie, jak atrament przelewa się pomiędzy tymi komorami - nie wiem, jeszcze nie miałem okazji zatankować...
  13. Potwierdzam - miałem FC Neo Slim i byłem bardzo niezadowolony. Po pierwsze - strasznie cieniutkie (chociaż to akurat kwestia przyzwyczajeń/gustu - dla mnie było jednak zbyt cienkie). Stalówka po prostu nie chciała pisać... Zdecydowanie inna niż w FC Ambition - Ambition też miałem i tu też potwierdzam - to jest bardzo dobre pióro. Neo Slim w dodatku całe jakieś takie wydawało się...delikatne, niedorobione - nie wiem, po prostu nie robiło wrażenia dobrego i solidnego pióra. Również więc polecam FC Ambition - jest kilka wykończeń, więc (prawie) każdemu łatwo będzie coś dla siebie dobrać 🙂
  14. Trudne zadanie...podejrzewam, że gdzieś da się znaleźć, ale w moim "go-to" sklepie (nibs.com) dla tego typu ciekawostek znalazłem taki komunikat...a to nie wróży dobrze 😉 "Please note that due to high demand, Sailor has suspended new orders for all specialty nibs"
×
×
  • Utwórz nowe...